Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje
I znów się czuję okropnie…
A to przez uwielbianą przeze mnie imprezę, Wigilia Narodów się nazywa. I ile razy tam idę, a idę zawsze, na tę wigilię. Tyle razy sobie obiecuję, tym razem nie… Znów się nie udało. Niestety…O jedzenie tylko chodzi…