Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Irydy, Tamary, Waldemara , 5 maja 2024

Zamyśleń kilka o pomocy różnym ludziom

2015-10-21, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Do rozmyślania natchnęła mnie rozmowa z Stanisławem Żytkowskim, który zajmuje się pomocą tym, którzy faktycznie tego potrzebują.

A dokładnie chodzi o tak zwaną wytrzeźwiałkę, Izbę Wytrzeźwień drzewiej bywało, dziś zgodnie z nowomową ośrodek pomocy osobom z problemem alkoholowym. Bo się okazuje, że taka instytucja jest, ale nie wiadomo, czy nadal będzie. Miasto nie zdecydowało jeszcze, czy taka placówka jest potrzebna.

Ja tam nie wiem, ale skoro Stanisław Żytkowski twierdzi, że jest konieczność utrzymywania takiego miejsca, to wie, co mówi. Z mojego oglądu, choćby tylko z okolicznej ulicy, przy której jest Biedronka, też twierdzę, że wytrzeźwiałka jest potrzebna. Bo jak przyjdą mrozy, czego bym sobie na razie jednak nie życzyła, to gdzie ci pijaczkowie, co to czatują na tanie nalewki będą od czasu do czasu mogli się przespać czy ogrzać zwyczajnie? Od czasu do czasu właśnie tam trafiają.

Rozumiem, że miastu zwyczajnie może być żal pieniędzy na utrzymywanie takiej instytucji, ale moim zdaniem empatia wobec drugiego człowieka, nawet takiego pijaczka spod Biedronki nakazuje mu pomóc. Choćby przez utrzymywanie takiej instytucji, jak owa wytrzeźwiałka. Właśnie ze względu na tę empatię uważam, że lepiej wydawać kasę na utrzymywanie takiej instytucji, aniżeli wydawanie jej na płace dla rzeszy dziwnych urzędników, albo niekonieczne potrzebne działania.

Problem jest spory, bo w dużym, mimo wszystko mieście trochę ludzi sobie jednak z alkoholem nie radzi. Do wytrzeźwiałki, bowiem trafiają nie tylko bezdomni pijący patykiem pisane trunki, ale także bohaterzy awantur domowych, obywatele, którzy, na co dzień prezentują światu nienaganne oblicze, a zdarza im się przeholować i wtedy bieda jest.

Myślę, że magistrat powinien szybko podjąć decyzję, co dalej z tą instytucją. I raczej nie powinna to być decyzja negatywna. Wiem, że to niepopularny problem, ale jednak problem.

No i z innego kątka. Też o pomocy będzie, ale już nieco innego kalibru. Z dużej odległości przyglądam się temu, co obiecują różni politycy, którzy koniecznie chcą do sejmu i senatu. I wśród tych obietnic, zresztą w większości pustych, praktycznie nie ma ani słowa o kulturze – pieniądzach na nią, strategii rozwoju, ochrony języka ojczystego, wspierania, są za to groźne słowa o dzieleniu na tych dobrych twórców i tych złych. I ta retoryka niebezpiecznie przypomina nieodległe czasu, kiedy w Monachium taki jeden z wąsem też dzielił na tych dobrych i tych złych. Co potem wyszło, większość wie, choć nie chce za bardzo pamiętać. Język ksenofobii jest językiem nienawiści, a nienawiść prowadzi do stosów i to w sensie dosłownym.

Tyle o kulturze. Ale jest jeszcze jeden problem i to palący. Żaden polityk, żadna opcja nie zająknęła się ani słowem o wsparciu ludzi starych i się starzejących. A to jest olbrzymi problem, bo zwyczajnie brakuje lekarzy, opiekunów, miejsc dla obłożnie chorych, systemu. A przecież nie od dziś wiadomo, że Europa, a w tym i Polska się starzeje, coraz więcej z nas będzie potrzebowało wsparcia, i to solidnego. Zamiast więc bredzić o Polsce dla Polaków, cokolwiek to znaczy, może warto byłoby się zająć rzeczywistością, która skrzeczy.

Ale mam dojmujące przekonanie, że polityków wszelkiej maści skrzecząca rzeczywistość nie interesuje, wolą gadać o niebieskich migdałach i religii, która niedługo stanie się państwowa. No i wówczas rzeczywiście trzeba będzie jechać na wygnanie i ostatecznie nauczyć się te tuńczyki filetować…

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x