Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Irydy, Tamary, Waldemara , 5 maja 2024

A maestra w Londynie!

2015-06-06, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Jednak nie była to plotka ani fama, co to może być manieryczna. Maestra, pani prof. Monika Wolińska zadyrygowała kompozycją Jana A.P. Kaczmarka i to w studio marzenie wszystkich. W Abbey Road Studio.

Jakiś czas temu napisałam, że maestra ani prof. Monika Wolińska, szczęściem naszym, pierwsza dyrygentka Filharmonii Gorzowskiej, poprowadzi muzyków nagrywających muzykę skomponowaną przez Jana A.P. Kaczmarka w Londynie. Powiedział mnie o tym przemiły znajomy, który miał odwagę różne rzeczy w tym mieście robić. Ale i on nie wiedział, albo nie zakodował, że będzie to w tym legendarnym studio. W Abbey Road Studio w Londynie. Fani Beatlesów rozpoznają natychmiast, no wszak słynny biały album, fani Floydów też będą wiedzieli, kilka ważnych płyt tam się urodziło, także ci, co lubią U2, a nawet Annę Marię Jopek, bo też tam krążek nagrała. Jedynym słowem, to takie magiczne miejsce, jak wielkie sale koncertowe. Dziś fantastyczne studio nagrań, gdzie wszyscy chcieliby nagrywać, ale nielicznym się udaje.

A tu proszę bardzo, maestra i kompozytor. Maestra mówi za każdym razem, że dumna jest, iż prowadzi FG. Kompozytor za każdym razem podkreśla, że znakomitą dyrygentką jest i nawet on, laureat Oscara, pofatygował się do miasta na siedmiu wzgórzach, aby uświetnić koncert swojej muzyki filmowej.

Oj, panie Boże i ty mój dżinie z lampy Alladyna, tylko dziękować wypada, że tacy wielcy artyści u nas są, mam na myśli maestrę, i za jej sprawą do nas zaglądają Oscarowe gwiazdy.

Oczywiście znam pływy w świecie artystycznym. Znam. I dobrze, że w końcu te dobre, artystyczne, na najwyższym poziomie pływy do nas dopłynęły i na razie, mam taką nadzieję, nie chcą odpływać. Bo dzięki maestrze zagrało i zadyrygowało u nas bardzo dużo znakomitych artystów, także dzięki pani profesor napisali o mieście na siedmiu wzgórzach liczący się krytycy. Również maestra sprawia, że o FG jest głośno i dobrze. Co rzadkie jest, jeśli chodzi o publicyty naszego miasta. To maestra sprawia, że na koncerty chce się do przykurzonego i coraz mocniej prowincjonalizującego się miasta fatygować wielkim artystom i mówić piękne słowa pod adresem zarówno instytucji, jak i orkiestry, to tylko należy się podzięka i zachwyt.

Tak więc cieszyć się należy, że pani profesor zadyrygowała w legendarnym miejscu. I mieć nadzieję, że jeszcze długo będzie się jej chciało prowadzić naszą orkiestrę, bo dojechać skądkolwiek do miasta na siedmiu wzgórzach to niejednokrotnie jest mocarne wyzwanie.

A teraz z innego kątka. Otóż znów się opowiada w mieście, że stanie coś przy Warszawskiej, tam, gdzie już ze dwa razy las zdążył urosnąć. Owo coś to ma być apartamentowiec, taki nowoczesny, z płaskim dachem i innymi cudami. OK. Ale od pewnego czasu mnie dziwi budowanie kolejnych apartamentowców, bo wystarczy przejść się po mieście, aby zobaczyć, że powierzchni mieszkalnych i usługowych jest naddatek. Ale z drugiej strony cieszyć się należy, że w centrum zamiast paskudnego płota i chaszczy za nim stanie w końcu budynek, który odrobinę zamknie pierzeję. A czy on pusty będzie, czy też nie, to już kogo innego zmartwienie będzie.

No i z jeszcze jednego kątka. Znów skarby znaleźli archeolodzy na terenie kostrzyńskiej twierdzy. Tym razem to wątpliwe skarby, bo butle z gazem z czasów II wojny światowej. No i znów specjalistyczne wojsko musiało się do miasta margrabiego Jana pofatygować. A może jednak taniej by było ustanowić tam stały posterunek tego wojska, bo co i rusz tam się z dość odległego miasteczka fatygować?

A piszę o tym ponieważ zwyczajnie lubię to miejsce, a po drugie jak kto nie ma pomysłu na niedzielę, a nie chce mu się w domku własnym siedzieć, to może się jutro ze mną właśnie do miasta margrabiego Jana wybrać. Wyjeżdżamy o 9.40 z dworca PKP. Trzeba się tylko nastawić na 15 km w nogach i gadanie moje o ukochanym władcy….

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x