Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Longiny, Toli, Zygmunta , 2 maja 2024

Znów powódź do nas idzie

2015-01-21, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

To oczywiście powiedzenie na wyrost. Ale skoro Warta znów przybiera, a dlaczego ma zimą nie przybierać, skoro od wielu lat to robi, to chyba czas zacząć się bać wielkiej wody.

Bo to się zwykle tak zaczyna, jak chce pewna piosenka. Najpierw Warta trochę straszy, potem już nie straszy, tylko zwyczajne przybiera. I zaczyna się problem. Bo jak prześledzić historię, to Warta przez wiele lat straszyła i to skutecznie powodziami zimowymi. Letnie są rzadkością. No i znów jest coś na rzeczy, bo rzeka zalała dolny taras bulwaru.

No i za chwilę zacznie się alarm, że woda wychodzi w piwnicach na Zawarciu i Zakanalu. Ale co się dziwić, skoro wiele budynków stoi na naturalnych terenach zalewowych. Bo jakoś nikt mądrych Niemców nie chciał naśladować i stawał domek gdzie popadnie. Taka już nasza Polaków uroda.

A teraz z innego kątka. Otóż nie pamiętam, aby jakikolwiek felieton wywołał aż tak dużą replikę, jak blog mecenasa Synowca na temat ogrodzenia muzealnego i samego muzeum jako instytucji. Bo dostaliśmy listy od dyrekcji instytucji i jej pracowników. Rzadko się bowiem zdarza, aby ktoś chciał polemizować z blogerami. Znaczy to jedno, że coś się zmienia i to na korzyść blogerów. Tylko się cieszyć, że komuś się chce.

No i z kolejnej mańki. Ja wiem, że wyroków sądów się nie komentuje. No bo ani wiedzy ku temu, ani prerogatyw żadnych. Ale jakoś tego nie mogę. Od początku śledzę sprawę nastoletnich bandytów, którzy utopili w Kłodawce mężczyznę, bo taką mieli fantazję. Okazje się jednak, że mózg całej operacji nazywany podżegaczem, jednak pójdzie siedzieć, aż na rok. I  to mnie się zwyczajnie nie mieści w głowie. Za podżeganie do mordu tylko rok? Tylko tyle jest warte ludzkie życie? Jakaś paranoja, bo za kradzież trafia się na dłużej za kratki, za uchylanie się od płacenia alimentów też. No cóż, widać tak ma być.

No i na koniec tylko przypomnienie, że dziś jest Dzień Babci. Ja już swoich nie mam, ale zawsze w ten dzień o nich myślę. Obie miały na imię Maria, obie były niewysokiego wzrostu, obie miały mocny charakter i obie kochały swoje wnuki. Szkoda, że ich już nie ma.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x