2024-02-08, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje
Jedyny dzień w roku, kiedy można się bez ograniczenia obżerać pączkami i chrustami zwanymi faworkami. Spróbować muszą wszyscy.
- Musisz, po prostu musisz zjeść jednego przynajmniej pączka, to przynosi szczęście – usłyszałam od mamy własnej, a potem od znajomych. Chodziło oczywiście o pączka. I kiedy tak sobie gaworzyliśmy o pączkach, faworkach i innych słodkościach, najszła mnie myśl o obyczaju i zwyczaju chłopskim, który się znakomicie zadomowił w polskiej tradycji współczesnej. Oczywiście o znakach kulturowych i absorbcji ich do współczesności, jak i zmianach na potrzeby dziś pisać nie będę, bo nie kwestia. Ale są obecne.
Kiedy rano w czwartek człowiek idzie przez miasto i widzi, że w każdej dobrej ciastkarni i cukierni stoi kolejka – bo za chwilę trzeba kupić słodkość i zjeść, to wiadomo Tłusty Czwartek. Czyli za chwilę Wielki Post, też już bardziej znak kulturowy niż religijny. No i potem święta – czas wolny i możliwości n.
W każdym razie – smacznego pączka czy chrusta, dobrego dnia, ulubionej kawy do pączka. W końcu Dzień Obżartucha jest raz do roku.
Renata Ochwat
Ps. Mija 28 lat od chwili, gdy gorzowscy alpiniści Jerzy Połomski i Jarosław Woćko z klubu ,,Gawra” oraz Tadeusz Kudelski, zdobyli Aconcaguę (6959,7 m n.p.m.), najwyższy szczyt Ameryki.
Bardzo długi tegoroczny majowy weekend powoduje, że mnóstwo ludzi wyjeżdża w różne zakątki. I bardzo dobrze.