Jeszcze o budżecie obywatelskim

2014-01-19, @forum gorzowian

Chciałbym podzielić się kilkoma refleksjami na temat przyszłych Budżetów Obywatelskich.

Przeczytałem ostatnio komentarz p. Delijewskiego w EchoGorzowa.pl. pt. "Ja obywatel chcę mieć wpływ", w którym ubolewa, że w okręgu nr 3 zadanie z drugiego miejsca (183 głosy) załapało się!!! I bardzo dobrze, bo trzeba wiedzieć, że w tamtym regionie wcale nie mieszka tak dużo ludzi, a i tak potrafili się zmobilizować! Akurat tak się złożyło, że w tym regionie my wygraliśmy. Ulica Tuwima 371 głosów i to dzięki mobilizacji prawie wszystkich mieszkańców. Piękne, małe osiedle, ale od lat 60-tych nie remontowane drogi i chodniki, na którym mieszka ok. 100 rodzin. Ale na szczęście za drugim podejściem udało się (w ubiegłym roku inwestycja była za droga).Piszę na "szczęście", bo do drugiej tury nie przeszła termoizolacja Przedszkola nr 14. (400000 zł). Jak Pan myśli kto by wtedy wygrał? Ułatwię panu: ok 100 dzieci x ich rodziny + personel i rodziny oraz zaprzyjaźnione przedszkola i mamy już 1901 lub 1908 głosów! Tak. Tych dwóch liczb nie podałem przypadkowo! Bo one wygrały!

A dlaczego? A dlatego, że tam była mobilizacja jak w czasach sławnych czynów społecznych. Bo czy rodzic odmówi pani-u dyrektorowi? Nie wspominając o paniach nauczycielkach. A tym bardziej, jak już odpowiednia kratka jest zakreślona. Brakuje tylko danych. Czy to nie jest dziwne, że dwa razy pod rząd wygrywa ta sama szkoła na ul. Dobrej. Jak tak dalej pójdzie to za rok pani dyrektor wysunie nowe pomysły (termoizolacja, lodowisko, basen) i też wygra. A od czego jest miasto? Czy inwestycje oświatowe trzeba finansować z budżetu obywatelskiego? Mogę się założyć, że za rok większość wniosków będzie pochodziło tylko że szkół i przedszkoli!!! A może też wystąpi PWSZ, ZK Wawrów, AWF. Przecież każdy ma potrzeby. I oni by na pewno wygrali.

Reasumując: trzeba tak zmienić przepisy budżetu obywatelskiego, żeby w odpowiedniej kwocie zmieściło się jak najwięcej inwestycji, które służą jak największej ilości mieszkańców i które poprawiają komfort mieszkania w tym (smutne) zaniedbanym mieście. Oczywiście, najlepiej byłoby zwiększyć kwotę. I zmienić tak regulamin Budżetu, żeby nie podpinały się żadne instytucje, które powinny mieć inwestycje z budżetu miejskiego. To nie jest żadna łaska, a obowiązek miasta, które mieni się "Przystanią" dla młodych, starych, biednych i bogatych.

Z poważaniem

best003

PS. Mój kolega, który zasiada na trybunie VIP-ów na Stali, kiedy mu powiedziałem, że w regionie 2 wygrała znowu szkoła nr 12. a ja myślę, że chyba ubiegłoroczna inwestycja im starczy (p. Sejwa mówił, że 1 miejsce nie jest równoznaczne z wykonaniem inwestycji o tym zadecyduje komisja) postukał się w czoło i powiedział: Człowieku na Husarskiej mieszka pan T., pod lasem jego syn a pomiędzy nimi pani Z. z magistratu!!!! I kto im podskoczy? Ulicę już mają wyremontowaną a teraz pora na bezpieczne place zabaw dla dzieci i wnuków. Chciałbym się mylić????