2012-12-29, @forum gorzowian
Konflikt w Miejskim Centrum Kultury przybiera na sile a atmosfera wokół niego gęstnieje.
Pani dyrektor wyraźnie sobie nie radzi, bo obowiązki ją przerastają. I pora wyciągnąć z tego wnioski. Tymczasem kolejni nasi artyści, zrażeni złym traktowaniem, nie chcą współpracować z taka panią dyrektor, co to nie rozumie kultury. A co na to prezydent Tadeusz Jędrzejczak? Jak napisała Gazeta Wyborcza, miał powiedzieć, że jak nie chcą współpracować, to niech idą gdzie indziej…
Jeżeli to prawda, to mamy prawdziwy skandal! To znaczy, że prezydent albo nic nie rozumie, albo ma to wszystko gdzieś. Panie Prezydencie, to może niech pan sobie pójdzie gdzie indziej…
List otwarty do Jana Kaczanowskiego - przewodniczącego Rady Miasta Gorzowa i Grażyny Wojciechowskiej - radnej Miasta Gorzowa.