więcej
 
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » @forum gorzowian »
Bernarda, Biruty, Erwina , 16 kwietnia 2024

Gorzów do Wielkopolski

2013-11-18, @forum gorzowian

Ustosunkowując się do kwestii projektu budżetu wojewódzkiego przyjętego przez Zarząd Województwa, należy oczywiście  zgodzić się z tezą, że jest on wyrazem polityki mającej na celu marginalizację roli Gorzowa i powiatów ościennych.

Jednak, co nie zostało właściwie wyartykułowane, warto zauważyć, że uchwały budżetowe (jak i inne akty strategiczne dla województwa) przyjmowane są w sejmiku większością głosów, którą to większość zapewniają koalicji rządzącej także radni pochodzący z północy województwa. Należy jasno powiedzieć, że żaden z dotychczas przyjętych budżetów, nie zostałby uchwalony bez zgody polityków z Gorzowa. W istocie, to radni z Gorzowa i okolic zapewniają Pani Marszałek Polak większość w sejmiku, pozwalając na pozbawianie subregionu gorzowskiego szans rozwoju. Może warto, aby niezależne media, w tym "Echogorzowa" zaczęły rozliczać polityków z Gorzowa, Kostrzyna, Strzelec (itp.) z ich roli w przedmiotowym procederze? Jest ku temu doskonała okazja, wszak zbliżają się następne wybory do sejmiku wojewódzkiego. Można zapytać tych polityków jak zamierzają głosować w sprawie budżetu i co udało im się dotychczas zrealizować w kwestii równego traktowania powiatów w województwie.

Chciałbym także odnieść się do ostatnio komentowanych obchodów istnienia województwa oraz dyskusji, w której politycy z północy argumentowali, że mimo wszystko warto było wejść w ten swoisty mariaż z rozsądku, szafując niejednokrotnie argumentem, że w miastach, które utraciły status województwa, pozostała jakoby tylko "spalona ziemia". Wydaje się, że nikt nie zadał sobie trudu rzetelnej analizy porównawczej. Oczywistym jest dla mnie, że Gorzów, miasto korzystnie położone, mogące wejść w strefę wpływu Berlina, spory ośrodek miejski, traci w województwie lubuskim swoje szanse rozwojowe. Można zadać sobie retoryczne pytanie, czy w jakimkolwiek innym województwie przeprowadzono  likwidację trzech szpitali,  a czwarty zmuszono ze względu na stan zadłużenia do przekształcenia w spółkę. Należałoby w tym miejscu wskazać, że jednocześnie urząd marszałkowski uczestniczy w projekcie budowy kliniki i szpitala dziecięcego w Zielonej Górze. Ze względu na potencjalną możliwość akcesji powiatów subregionu gorzowskiego do Wielkopolski, należy zauważyć, że żaden ze szpitali wojewódzkich w tamtym województwie nie został zlikwidowany. Czy w jakimkolwiek innym województwie nakłady na szkoły wyższe w Gorzowie byłyby mniejsze niż na szkoły w miastach gminnych (vide: przypadek Sulechowa)? Warto przywołać przykład Wielkopolski, gdzie dziś w takich miastach "powiatowych"  jak Kalisz (około 12 000 studentów) czy Leszno (około 5 i pół tysiąca) uczy się więcej młodzieży w szkołach wyższych niż w "wojewódzkim" Gorzowie (około 4000). Podkreślić warto, że Kaliszu czy np. w niedalekiej Pile (w obu miastach powstały lub powstają ośrodki filialne UAM w Poznaniu), inwestuje się intensywnie w rozwój bazy dydaktycznej filii uniwersytetu. Żeby nie odnosić się jedynie do województwa wielkopolskiego, można posłużyć się innymi przykładami - proszę bardzo: Koszalin (16 000 studentów), Siedlce (około 11 000).  Może warto zainteresować się losem powiatowych Siedlec, w których powstał uniwersytet (tak w Siedlcach jest uniwersytet!!!), jak można słusznie domniemywać nie bez pomocy samorządu wojewódzkiego...

Czy ktoś  z polityków gorzowskich może logicznie wytłumaczyć mieszkańcom Gorzowa jaki jest sens tkwienia w tym województwie i budowania pomyślności Zielonej Góry? Dla ułatwienia odpowiedzi dodam, że w byłych miastach wojewódzkich w Wielkopolsce bezrobocie jest na podobnym poziomie co w wojewódzkim Gorzowie, z jego (szczątkowymi) wojewódzkimi urzędami, a to dopiero początek niekorzystnej dla Gorzowa tendencji rozwojowej. Czy będąc w Wielkopolsce Gorzów musiałby się prosić o most w Kostrzynie albo o bezpośrednie połączenie kolejowe z Poznaniem; proszę odpowiedzieć sobie na to pytanie...

Pozostaje kwestia: czy jest szansa na zmianę sytuacji, czy jest sens zmian skoro teraz  będą środki z ZIT-u na miasta wojewódzkie, a szkoda niektórych urzędów "bo miejsca pracy" itd. Uważam, że jest szansa na zmianę tej patologii w jakiej znaleźli się nieroztropnie obywatele "północy" . Z uwagi na prawdopodobną rządową  analizę funkcjonowania samorządów po roku 2020, Gorzów może się do tego przygotować. Oczywiście należy teraz skorzystać ze środków, które będą do dyspozycji miasta w ramach nowej perspektywy budżetowej  (w tym przede wszystkim z ZIT-u i oczekiwanego wkładu własnego województwa). Rola mediów w tym aby rozliczać polityków, przede wszystkim gorzowskich,  co do tego,  w jaki sposób uczestniczą w "sprawiedliwym" podziale środków w województwie czy realizacji choćby tych zaledwie kilku, zapisanych w strategii inwestycji na rzecz północnej części lubuskiego. Należy dopingować rektorów gorzowskich szkół wyższych, prezydenta i innych decydentów do aktywnego aplikowania o środki pomocowe, aby uniknąć powielanego już zarzutu, że nie przyznano środków, bo nie było takiej potrzeby. Warto jednak przygotowywać się do wystąpienia z województwa. Z jednej strony będzie to swoisty straszak na Zieloną Górę, która ogrywa Gorzów, będąc obecnie świadoma ww. dylematów. Z drugiej strony, może nie być innego wyjścia, gdyż Gorzów do tego momentu może zostać całkowicie pozbawiony znaczenia, części urzędów, itd. Warto zauważyć, że nie jest tak, że utrata statusu stolicy regionu (już dziś jedynie w formalnym wymiarze) musi oznaczać stratę wielu miejsc pracy, wprost przeciwnie. Przy akcesji do województwa wielkopolskiego istnieje de facto duża szansa utrzymania  najważniejszych  instytucji wojewódzkich w mieście. Wielkopolska stałaby się największym regionem w Polsce i istnieje więc duża szansa,  że komenda wojewódzka policja (jako druga po Poznaniu) pozostanie w Gorzowie. Dziś w woj. mazowieckim komenda wojewódzka znajduje się w Radomiu, podczas gdy komenda stołeczna w Warszawie; co więcej na kanwie sprawy Olewnika, proponowano aby utworzyć jeszcze jedną - w Płocku. Podobnie jest z Wojewódzkim Sądem Administracyjnym, który jako filia sądu warszawskiego znajduje się również w Radomiu. Pozostałe kilka instytucji wojewódzkich (większość i tak jest w Zielonej Górze) poza zmianą szyldów nie straciłyby na znaczeniu, gdyż obsługiwałyby terytorialnie faktycznie większy obszar niż obecnie. Przykładem jest tutaj dzisiejszy wojewódzki sanepid w Gorzowie, który obsługuje północną cześć województwa, zielonogórski - południową. Oczywistym jest, że Gorzów tworzyłby odrębny okręg wyborczy do parlamentu z zachodnią częścią Wielkopolski a nie z Zieloną Górą. Realnie rzecz biorąc może okazać się, że nie ma argumentu, aby tkwić w tym województwie i pozbawiać się szans rozwoju. Dla sceptyków dodam, że Kalisz (wraz z Ostrowem) będzie w nowej perspektywie finansowej dysponował także ZIT-em (podobnie jak Wałbrzych i inne dawne miasta wojewódzkie), z innej "szuflady" budżetowej, ale nie będą to mniejsze środki,  co czyni nawet ten argument (możliwość skorzystania  ze środków przeznaczanych na rozwój aglomeracyjny - zintegrowane inwestycje terytorialne) iluzorycznym. I jeszcze jedno na koniec - pytanie, w którym województwie Gorzów ma większe szanse na stację KDP (kolej dużych prędkości) na trasie Poznań - Berlin (Szczecin) - w województwie wielkopolskim, czy zielonogórskim? Odpowiedź jest oczywista. Liczę na to, że Redakcja "Echogorzowa" podejmie zasygnalizowane przeze mnie tematy i włączy się do dyskusji razem z gorzowskimi "politykami"; może na wstępie warto rozliczyć ich z dotychczasowej działalności a potem nawoływać do aktywności w sprawie przemyślanej sukcesji do Wielkopolski.

Mariusz Mec

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x