2017-06-12, @forum gorzowian
Może warto publicznie zapytać Urząd Miasta dlaczego tydzień po "ponadnormatywnej" ulewie 6 czerwca, która zalała połowę miasta, dlaczego studzienki deszczowe w strategicznym dla odprowadzeniu wody miejscu, do dzisiaj nie zostały udrożnione. Jak widać piach wysypuje się z nich na asfalt.
Po powodzi prezydent Wójcicki stwierdził, że winę za zalanie skrzyżowania Borowskiego z Dąbrowskiego ponosi woda spływająca z ulicy Matejki. Tylko gdzie ma wcześniej znaleźć ujście?
Pozdrawiamy.
Lokatorzy przy 4 LO
List otwarty do Jana Kaczanowskiego - przewodniczącego Rady Miasta Gorzowa i Grażyny Wojciechowskiej - radnej Miasta Gorzowa.