2020-03-08, @forum gorzowian
Chciałbym zainteresować opinię publiczną kwestią, która wydaje się kluczowa dla rozwoju Gorzowa Wlkp. – dostępności kolejowej miasta i decyzji, która niebawem w tym przedmiocie zapadnie.
Warto odnotować, że ostatnio, w ukazujących się w województwie wielkopolskim publikacjach internetowych, pojawiła się informacja, iż obecnie ważą się losy modernizacji linii kolejowych nr 203 i 18, na odcinku Bydgoszcz – Krzyż, w tym elektryfikacji linii na odcinku Piła - Krzyż. W maju ma zostać podjęta decyzja, czy powyższe prace zostaną wpisane na listę inwestycji kolejowych realizowanych w perspektywie unijnej 2021-2027. Jak wynika z publikacji, poseł ziemi pilskiej Krzysztof Czarnecki nawołuje do aktywności lokalnych samorządowców, gdyż, jak przekonuje, projekt modernizacji linii kolejowej nr 18 z Bydgoszczy do Piły (za 350 mln złotych) oraz modernizacji (elektryfikacji) odcinka linii 203 z Piły do Krzyża Wlkp. (za 650 mln), ma duże szanse na to, żeby w nowym unijnym rozdaniu znalazł się na liście podstawowej Krajowego Programu Kolejowego (a nie jak dotychczas rezerwowej). Jak się również podnosi, obecnie kończą się (z opóźnieniem) prace nad wspólną dokumentacją przedprojektową dla obu linii (18 i 203), która zawierać ma również analizy dotyczące zasadności elektryfikacji nie tylko odcinka Piła - Krzyż ale całego odcinka z Piły do Kostrzyna (przez Gorzów Wlkp.). Prawdopodobnie rekomendacje dla elektryfikacji będą pozytywne. Elektryfikacja linii 203 także na odcinku Krzyż - Kostrzyn pozwoliłaby w przyszłości skomunikować północ Wielkopolski z Berlinem.
Można więc przyjąć, że obecnie decyduje się kwestia dostępności kolejowej Gorzowa Wlkp. Niewpisanie elektryfikacji linii 203, w szczególności na odcinku Krzyż Wlkp. – Kostrzyn, na listę planowanych inwestycji kolejowych w perspektywie 2021-2027 może stanowić o wykluczeniu dostępności kolejowej Gorzowa i północnej części województwa lubuskiego na dziesiątki lat.
Mariusz Mec
List otwarty do Jana Kaczanowskiego - przewodniczącego Rady Miasta Gorzowa i Grażyny Wojciechowskiej - radnej Miasta Gorzowa.