więcej
 
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » @forum gorzowian »
Marii, Marzeny, Ryszarda , 26 kwietnia 2024

Zapomnieliśmy co to jest autorytet

2015-01-27, @forum gorzowian

Jak naczytam się o różnych zachowaniach regionalnych polityków, to dochodzę do wniosku, że należałoby się zastanowić, czy nie mamy prawdziwego kryzysu autorytetów w naszym regionie i w kraju. Uważam, że jest on przyczyną braku zaufania do rządzących. Tak to oceniam, a ponieważ nie jestem politykiem i rozmawiam na co dzień z wieloma osobami, śmiało stawiam tezę iż takie odczucie ma bardzo wiele osób.

Stawiam więc tezę, że mamy w polityce poważny kryzys, ale nie gospodarczy, lecz związany z brakiem autorytetów w polityce, co za tym dalej idzie – także w tejże gospodarce. Większość zwykłych ludzi ma różne marzenia - marzymy o własnym mieszkaniu, domu jednorodzinnym, nowoczesnym aucie, dostatku i świętym spokoju. Lubimy otaczać się gadżetami, nowinkami itp. Czy jednak znajdziemy człowieka, który chce służyć jakiejś wyższej idei, jakiemu środowisku –pomijam partyjne- a nie tylko swojej własnej wygodzie? Niestety takich ludzi dzisiaj brakuje: ludzi z wartościami, zasadami i zdolnością do bezinteresownego wychodzenia naprzeciw innym. Może faktycznie gdzieś oni są, może gdzieś funkcjonują i działają. Niestety, jeżeli takowi są, to mało się o nich słyszy. Dlaczego? Bo w społeczeństwie nie ma autorytetów, a społeczeństwo ich bardzo potrzebuje. Przydałoby się, aby w różnych grupach społecznych znalazły się powszechnie cenione osoby, które w kryzysie stanowiłyby ostoję i dawały wskazówki, jak należy postępować i co należy robić, aby godnie, rozsądnie oraz uczciwie żyć.

Dlaczego we współczesnym świecie nastąpił kryzys autorytetów? Chyba zapomnieliśmy co to jest autorytet, kim lub czym powinien on być. Dziś za wzór do naśladowania uważa się „gwiazdy” różnego formatu, a nie osoby z najbliższego otoczenia. Liczy się ten, kto jest „na fali”, pokazywany jest w cukierkowatych programach telewizyjnych oraz ma zdolność i dużo czasu do lansowania się w mediach. Media coraz skuteczniej zacierają ślady jakiejkolwiek prawdziwości człowieka, kreując własną prawdę w którą my naiwnie, a wręcz bezgranicznie, wierzymy. A przecież autorytet, to osoba, która jest nam bliska, która w każdej sytuacji potrafi odpowiednio się zachować, jest rozsądna, wiele doświadczyła i udzieli dobrych oraz skutecznych rad. Autorytetów szukamy najpierw tam, gdzie jest nam najbliżej, a więc w domu, rodzinie, kościele, szkole, pracy. Życie pokazuje, że kimś ważnym dla innych może się okazać osoba określana mianem „zwykłej”, która nie zrobiła czegoś nadzwyczajnego i medialnego, ale była w odpowiednim czasie i miejscu, troszcząc się nie o siebie, ale o innych. Stając się tym samym przykładem do naśladowania, większym i lepszym niż największe gwiazdy z gazet, telewizji i Internetu. Inaczej mówiąc, autorytet to nic innego jak powaga moralna, bycie wzorem do naśladowania, osobą wiarygodną i godną zaufania. Przykładowo autorytet instytucji mierzony jest prawomocnością i zasadnością jej poleceń lub zarządzeń. Z kolei w polityce, autorytet władzy może oznaczać np. akceptację decyzji, działań i kierunku nadawanego przez liderów. Autorytet postrzegany jest jako element stabilizujący więzi społeczne, co ma wydźwięk bardzo konstruktywny.  

Zastanówmy się jak to jest w naszej społeczności? Czy zawsze uznajemy za autorytety tych, którzy nimi rzeczywiście są, czy raczej idziemy z falą i obdarzamy tym mianem osoby niewłaściwe ? A przecież możemy być lepsi i przyjąć zasadę w naszym działaniu, że najlepszym dobrem społecznym jest człowiek.

Władysław Drzazga

   

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x