Właściciele wraz z ZGM przywracają blask 100-letniej kamienicy

2014-12-15, Zakład Gospodarki Mieszkaniowej

Po wyremontowanej klatce schodowej budynku przy Mieszka I 50 oprowadza nas pani Ewa Mierecka, współwłaścicielka nieruchomości. Nie ukrywa dumy z tego, co zostało tu zrobione. Klatka schodowa wygląda rzeczywiście efektownie.

Odmalowane poręcze schodów, odnowione ściany z nałożoną nowoczesną lamperią, nowe skrzynki na liczniki energii elektrycznej i gaz. Szczególne powody do dumy są też z tego, co udało się zachować z starego klimatu tego prawie 100 letniego już budynku. Odtworzono sztukaterię na suficie, a nawet zniszczoną kulę na poręczy schodów. Pani Ewa opowiada, o tym, że przez ponad 2 miesiące wspierając zarząd doglądała przebiegu wykonywanych prac. Z tego co zostało zrobione jest bardzo zadowolona, gdyż mieszkanie w tym budynku jest jej spuścizną po rodzicach i stanowi dla niej coś więcej niż nieruchomość, ma wartość sentymentalną. Nie tylko dla niej, również dla innych właścicieli angażujących się w sprawy związane z wykonywanym remontem. Pani Ewa podkreśla, że wcześniej wspólnota wykonała wiele ważnych prac. Wymieniła instalację elektryczną i gazową, wyremontowała dach. Teraz przy okazji remontu klatki schodowej został uporządkowany strych, część została przystosowana na pomieszczenie gospodarcze. Uporządkowane zostały również piwnice, jak mówi Pani Ewa, pod KAWKĘ.

Wspólnota podjęła decyzję o udziale w tym projekcie, który daje niepowtarzalną szansę włączenia budynku do miejskiej sieci grzewczej na bardzo atrakcyjnych warunkach, na zasadzie wysokich dopłat i korzystnych pożyczkach udzielanych na potrzeby tej inwestycji.

Pani Ewa mówi, że „niektórzy lokatorzy mają swoje ogrzewanie gazowe, ale ona ma jeszcze piece” i czeka na realizację projektu KAWKA.

Projekt KAWKA to nie tylko czystsze powietrze, ale również wygoda dla lokatorów i większa wartość nieruchomości w przypadku chęci sprzedaży czy zamiany przez właściciela. Wspólnota myśli również o ociepleniu i renowacji elewacji. Już dziś widzimy, że właściciele zadbali o wymianę stolarki okiennej.

W budynku przy ul. Mieszka I 50 mieści na parterze Klub Kultury „Jedynka” oraz Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna. Teraz odwiedzający te placówki będą pokonywać już odnowioną część wspólnego korytarza. Na korytarzu widzimy dyskretnie poumieszczane piktogramy przypominające, że tu nie ma miejsca dla palaczy. Przed wejściem od ulicy zamontowane zostały wieszak na ulotki – dzięki niemu osoby roznoszące ulotki reklamowe nie będą wchodzi na klatkę schodową i zapychać nimi skrzynki na listy.

Patrząc na to co zostało wykonane w budynku przy ulicy Mieszka I 50, z pewnością można powiedzieć, że nie jest to żadne pudrowanie kamienicy, ale konsekwentnie wykonywane prace, mające na celu podnoszenie użyteczności, bezpieczeństwa, walorów estetycznych nieruchomości. Takie działanie jest coraz bardziej popularne wśród wspólnot. Przy okazji wizyty rozmawiamy z Panią Barbarą Żylińską, członkiem Wspólnoty Mieszkaniowej Mieszka I 50 (właścicielką lokalu użytkowego), ale również przewodniczącą sąsiedniej Wspólnoty Mieszka I 49/Krasińskiego 1, która w ostatnim czasie wykonała kapitalny remont pokrycia dachowego wraz przemurowaniem głowic kominowych. Można powiedzieć, że mamy tu do czynienia z często podkreślanym przez nas efektem domina, jedna wspólnota dbając o swoją własność inspiruje do podobnych działań sąsiednią i efekt wcześniej czy później rozlewa się na całe miasto.

Zarządcą nieruchomości przy ulicy Mieszka I 50 i 49 jest Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie Wlkp. a konkretnie Administracja Domów Mieszkalnych nr 1. O remoncie opowiada nam z-ca kierownika tej jednostki Jakub Lasecki.

- Skąd pomysł remontu klatki schodowej przy Mieszka I 50?

- Pomysł remontu klatki schodowej tej nieruchomości został podjęty podczas corocznego zebrania wspólnoty mieszkaniowej. Podczas kolejnych spotkań dokonano szczegółowych ustaleń zakresu remontu, tuż przed realizacją inwestycji wspólnota podjęła także uchwałę w sprawie modernizacji pomieszczenia pralni na strychu. Tu wymieniono stolarkę okienną w pomieszczeniu, wyremontowano posadzkę, sufit i ściany pralni, która teraz nie „straszy” i przeznaczona jest do wspólnego użytkowania.

- Ale to nie pierwsze prace remontowe wykonane w tym budynku?

- Kapitalny remont klatki schodowej jest kontynuacją remontu kamienicy, gdyż w poprzednich latach wspólnota mieszkaniowa dokonała wymiany pokrycia dachowego, instalacji elektrycznej, domofonowej i gazowej oraz wymieniono stolarkę okienną i drzwiową na częściach wspólnych przedmiotowej nieruchomości. Kolejnym krokiem jest przygotowanie pomieszczenia piwnicznego pod węzeł c.o. i c.w.u. oraz uczestnictwo w programie „KAWKA”. W przyszłości wspólnota będzie rozważać termomodernizację i renowację ścian zewnętrznych.

- Co jest motorem napędowych remontów, o których rozmawiamy?

- Jako przedstawiciel zarządcy wspólnoty mieszkaniowej stwierdzam, iż to dzięki współpracy z zarządem wspólnot, szczególnie panem Andrzejem Suskim oraz współwłaścicielami nieruchomości udaje się pokonywać kolejne kroki do kompleksowego odrestaurowania kamienicy przy ulicy Mieszka I 50. To wspólnie podejmowane decyzje pozwalają na modernizacje nieruchomości które wybudowano około 100 lat temu. Spora część kamienic posiada bogatą historię, jak i ciekawe elementy architektoniczne, które nadają stylową atmosferę klatki schodowej i elewacji. W wielu przypadkach obecni współwłaściciele, jak i najemcy lokali mieszkają tu od zawsze, tu urodzili się , pamiętają swoja młodość i pragną dożyć swojej starości. Dlatego coraz większa ilość wspólnot mieszkaniowych zaczyna inwestować w remonty kamienic wiedząc, że w ten sposób podnoszą stan techniczny nieruchomości oraz zwiększają wartość finansową swoich lokali.

Wcześniej efekt podobnych, bardzo kompleksowych działań mogliśmy podziwiać na ulicy Borowskiego 20, gdzie wspólnota mieszkaniowa wyremontowała nieruchomość w bardzo szerokim zakresie. Nowy dach, wyremontowana klatka schodowa, docieplona elewacja od strony podwórka, efektowne drzwi frontowe. Tam zapewne to również nie koniec zmian i zapewne chęć remontowania przejedzie na sąsiadujące wspólnoty. Bo przecież w takim domu mieszka się wygodniej i przyjemniej.

Piotr Koch