2015-02-08, Zakład Gospodarki Mieszkaniowej
Program KAWKA, mający na celu poprawę jakości powietrza i komfortu życia mieszkańców w centrum miasta, trwa od początku 2014. Ta ogromna, warta około 65 mln zł inwestycja wchodzi w fazę realizacji.
Rozkręca się kampania edukacyjno – informacyjna, a niebawem poznamy wykonawcę inwestycji w pierwszych, wytypowanych do podłączenia do sieci ciepłowniczej PGE budynków. Wykonawca wyłoniony zostanie w procedurze przetargowej, która jest dosyć skomplikowana i czasochłonna. Na szczęście prowadzona jest w okresie zimy kiedy to prace instalacyjne są niemożliwe lub co najmniej utrudnione. ZGM uporał się z wszelkimi formalnościami i przetarg został formalnie ogłoszony 2 lutego, a informację o nim zamieszczono w Dzienniku Urzędowym Wspólnoty Europejskiej. Otwarcie ofert nastąpi 16 marca.
- Otwarcie ofert nastąpi 16 marca, a pół godziny później chcielibyśmy rozpocząć przetarg. Postepowanie regulowane jest przepisami zawartymi w kilku tomach i nie da się błyskawicznie wyłonić wykonawcy. Myślę, ż potrwa to nie dłużej niż dwa do trzech tygodni – mówi dyrektor ZGM Paweł Jakubowski.
Wyłoniony w przetargu wykonawca rozpocznie prace w czterech kwartałach Nowego Miasta, które obejmą 39 budynków. Kolejny przetarg na 25 budynków ogłoszony zostanie w marcu. W tym roku 74 budynki będą podłączone do sieci PGE. Pierwsze podłączenia odbędą się we wrześniu. Istnieje szczegółowy harmonogram prac Jeszcze w styczniu problemem, który spędzał sen z powiek realizatorów projektu była długotrwała procedura przetargów. Podejmowano działania w celu skrócenia terminów. Okazało się, że przyniosły one efekty.
Wyłonienie wykonawców nie oznacza jeszcze rozpoczęcia prac.
- Są to prace na żywym organizmie. Musimy wszystko zgrać z miastem i z PGE. Współpraca układa się wzorowa i na razie wszystko idzie w dobrym kierunku.- mówi dyrektor.
Nie wszyscy mieszkańcy budynków, które maja zostać podłączone do sieci jesienią wierzą w dotrzymanie terminów. Często dopytują się czy kupić węgiel na następny sezon grzewczy. Boją się, że gdy rozebrane zostaną piece a prace nad przyłączeniem do sieci PGE przeciągną się do środka zimy lub wiosny zostaną bez żadnego ogrzewania.
- Nie będzie sytuacji, w której ktokolwiek pozostanie bez ogrzewania w początkach przyszłego sezonu. Mieszkańcy nie muszą się bać, że zdemontujemy piece a dopiero w grudniu lub listopadzie powstanie instalacja co. Piece będą demontowane w momencie wykonania prac inwestycyjnych czyli ciepłej wody i co. – tłumaczy dyrektor.
Program zakończy się w 2017 roku. Dzięki niemu ze śródmieścia zniknie około 3000 pieców, co diametralnie zmieni jakość powietrza.
rar
Trwają pierwsze odbiory mieszkań komunalnych wyremontowanych częściowo ze środków Banku Gospodarstwa Krajowego. Wszystkich razem będzie dwadzieścia.