Na Złotego Smoka już zaczynają kwaterować

2024-04-02, Zakład Gospodarki Mieszkaniowej

Zakład Gospodarki Mieszkaniowej skończył remonty pięciu lokali – socjalnych w kompleksie Złotego Smoka. Po skutecznym odbiorze mieszkań trafią tu lokatorzy z eksmisji z prawem do lokalu socjalnego.

Fot. Robert Borowy

- Zaczynamy proces odbioru lokali socjalnych, które przeszły odświeżenie – informuje Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Chodzi o lokale przy ul. Złotego Smoka.

Lifting całkiem spory

Zakład Gospodarki Mieszkaniowej właśnie rozpoczął proces odbioru pięciu lokali w kompleksie Złotego Smoka, które przeszły właśnie remonty i odświeżenia. Wszystkie te lokale zostały odświeżone, wymieniono w nich też sanitariaty.

Przy ul. Złotego Smoka miasto ma 154 lokali socjalnych w tym 70 segmentów składających się z dwóch pokoi i 14 lokali jednopokojowych. Wszystkie są wyposażone w liczniki przedpłatowe, tak, aby nie generować strat.

Adres przy ul. Złotego Smoka nie cieszy się najlepszą sławą i dlatego mieszkańcy zadłużonych lokali niekiedy pod groźbą eksmisji i przeprowadzki do byłego Metalowca znajdują pieniądze na spłatę zadłużenia.

Dłużnik nie ma wyjścia

W ZGM tłumaczą, że jeśli ktoś ma wyrok eksmisyjny z prawem do lokalu socjalnego, to winien się liczyć z jego realizacją. Wykonanie na pewno nastąpi. Musi się przeprowadzić pod wskazany przez miasto adres. Co w przypadku, jeśli dana rodzina nie zechce zamieszkać przy ul. Złotego Smoka?

– Miasto ma obowiązek zapewnienia lokalu, jednak dłużnik wyboru już nie ma. Jeżeli oferta nie zostanie przyjęta, uważa się, że osoby eksmitowane zapewniły sobie we własnym zakresie potrzeby mieszkaniowe – tłumaczą w ZGM . Okazuje się, że takie przypadki też się zdarzają. Nieczęsto, ale jednak.

W ZGM tłumaczą ponadto, że zaostrzenie polityki wobec dłużników wynika także z oczekiwań innych lokatorów. Uczciwi mieszkańcy zrozumieli, że przez nie wnoszenie regularnych opłat czynszowych nie można przeprowadzać remontów budynków czy utrzymywać w odpowiednim stanie technicznym substancji lokalowej. Nie jest to zła wola ZGM.

Zmieniła się sama świadomość mieszkańców, którzy nie godzą się na zadłużanie lokali i ich zwyczajne niszczenie.

Także w ZGM uważają, że nie można tolerować notorycznych dłużników. Można się bowiem dogadać co do spłaty długu.Wystarczy przyjść do właściwiej administracji i ustalić warunki.

roch