Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Zakład Gospodarki Mieszkaniowej »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

Mieszkańcy trochę narzekają, a trochę się cieszą

2016-08-29, Zakład Gospodarki Mieszkaniowej

Trwają intensywne prace przy realizacji programu KAWKA na obszarze Administracji Domów Mieszkalnych nr 3. Kierownictwo już zbiera różne głosy na temat programu.

medium_news_header_15911.jpg

- Na razie mamy tylko drobne uwagi od mieszkańców, ale staramy się na bieżąco je rozwiązywać – mówi Tomasz Adamowicz, zastępca kierownika Administracji Domów Mieszkalnych nr 3 przy ul. Armii Polskiej.

W tym roku całość

Właśnie ADM 3 jest tą administracją, która w tym roku w całości zostanie podłączona do miejskiego ciepłociągu i miejskiej ciepłej wody. – W ubiegłym roku z naszego zasobu do KAWKI zostały podłączone dwa budynki, w tym roku będzie ich 57 i tym samym całość będzie zasilana przez miejską elektrociepłownię – mówi Tomasz Adamowicz.

Na przyszły rok zostaną jeszcze budynki z ADM nr 4 i ADM nr 1.

Rozwiązywanie problemów

Tomasz Adamowicz przyznaje, że do ADM trafiają mieszkańcy, którym nie podobają się pewne rozwiązania, jakie widział projektant. – Najczęściej uwagi tyczą wielkości kaloryferów. Mieszkańcy chcą na przykład, aby z jednym z pomieszczeń był większy kaloryfer, a w drugim mniejszy – mówi Tomasz Adamowicz. I dodaje, że w takim przypadku ADM stara się sprawę rozwiązać. – Kontaktujemy się z inżynierem kontraktu, idziemy do takiego mieszkania i staramy się sprawę tak załatwić, aby mieszkaniec był usatysfakcjonowany, a nie było jakiejś wielkiej kolizji z projektem – opowiada.

Inną częstą przyczyną interwencji mieszkańców jest sposób ułożenia rur doprowadzających miejskie ciepło. – Bywa tak, że projekt przewiduje położenie rur pod sufitem, a lokator się nie godzi, więc znów staramy się negocjować tak, aby wszyscy byli zadowoleni – mówi Tomasz Adamowicz i dodaje, że oczywiście bywają też interwencje w drugą stronę, kiedy lokatorzy nie chcą rur nad podłogą, a wręcz odwrotnie, pod sufitem. – Wtedy tłumaczenie jest takie, że nie trzeba odsuwać mebli, rury widać cały czas. Oczywiście, i w tym przypadku staramy się dojść do porozumienia zarówno z właścicielem mieszkania, jak i inżynierem kontraktu – zapewnia Tomasz Adamowicz.

Zazdroszczą inni

Na razie ADM nie odbiera żadnych innych skarg na pracowników montujących instalacje. – Za to dobiegają nas głosy mieszkańców spoza terenu, który obejmuje KAWKA. Ludzie zazdroszczą tego, że sąsiedzi będą mieli centralne ogrzewanie i ciepłą wodę. Jako powód główny podają kwestię ciężaru noszenia opału na piętra i znoszenia potem popiołu – mówi Tomasz Adamowicz.

A mieszkańcy, którym ciepło jest aktualnie podłączane, z jednej strony się cieszą, bo będzie wygoda, a z drugiej trochę obawiają, bo na pewno wzrosną rachunki. – No cóż, trzeba było to zrobić, bo ileż można żyć z piecem na węgiel. Mamy XXI wiek, trzeba iść z duchem czasu – mówi Helena Zielińska, która już ma założoną instalację i czeka tylko na uruchomienia ciepła. Jak tłumaczą w ZGM, nastąpić to ma na przełomie października i listopada.

Renata Ochwat

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x