Ciepło popłynie do końca miesiąca

2016-10-27, Zakład Gospodarki Mieszkaniowej

ZGM kończy już prace przy podłączaniu centralnego ogrzewania w ramach programu KAWKA. Jednak na ciepłą wodę w kranie przyjdzie niektórym trochę poczekać.

- Robimy wszystko, żeby wszystkie mieszkania podpiąć do CO do końca października. Ekipy pracują tak długo, jak trzeba. Aby w ostatnich dniach zintensyfikować działania, każdego dnia instalatorzy pracują od rana do wieczora, roboty związane z uruchomieniem ciepła będą prowadzone również w najbliższy weekend. – mówi Agnieszka Słabisz z Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.

Ciepło u większości już jest

Firmy podpinające poszczególne mieszkania do centralnego ogrzewania miejskiego w większości zaplanowanych na ten rok kamienic już zdążyły to zrobić. Jako ostatnie zostały budynki przy ul. Chrobrego, Łokietka i kilka przy ul. 30 Stycznia. – Tak był ułożony harmonogram robót, że te adresy były ostatnie – mówi Agnieszka Słabisz. I zapewnia, że ZGM zrobi wszystko, aby dotrzymać daty 31 października jako nieprzekraczalnej, jeśli chodzi o doprowadzenie ciepła do mieszkań.

- Co prawda prace przy faktycznym doprowadzeniu ciepła powinny się tego dnia zakończyć, jednak nie oznacza to, że to będzie koniec wszystkich robót. Teraz przyjdzie czas na izolacje i zabudowy oraz ostateczne wykończenie – zapowiada.

Woda w kranie nieco później

Trochę inaczej ma się sprawa z ciepłą wodą. Trafi ona do niektórych mieszkań później. Ma na to wpływ szereg różnych przyczyn – ale również sukcesywnie jest to uruchamiane. Kiedy okazało się, że zwyczajnie nie udaje się jednocześnie doprowadzić do mieszkania co i ciepłej wody w kranie, zdecydowaliśmy, że priorytetem będzie jednak ogrzewanie mieszkania – mówi Agnieszka Słabisz.

I dodaje, że ZGM dokłada wszelkich starań, aby i ciepła woda w końcu z kranów popłynęła i w większości tak jest.

Część mieszkańców kamienic podpinach do ciepła w ramach KAWKI przyjmuje tę zwłokę z wyrozumiałością. – Przecież to ogromna robota. Nie było widać wałkoństwa na placu budowy. Robotnicy naprawdę się uwijali. Tych kilka dni dużej różnicy nie zrobi – komentują brak wody. Ale są też i tacy, którzy z niechęcią mówią o poślizgu, bo ich zdaniem można było roboty zacząć wcześniej, tak, aby wszystko szło równo i bez opustek.

- W tym roku do KAWKI podpięte zostaną w większości budynki z rejony ADM nr 3, część budynków z ADM 4 i ADM 1. Zakończenie całego programu przewidziano na przyszły rok. Wówczas całe historyczne Nowe Miasto wpisane do rejestru zabytków będzie wpięte w miejską sieć ciepłowniczą.

Renata Ochwat