wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Ponad 13 mln złotych Gorzów wyda na tegoroczne prace w ramach programu KAWKA. Dziś podpisano umowy z firmami, które m.in. wykonają prace budowlane, instalacje ciepłej wody i zdemontują piece kaflowe. Program realizowany jest zgodnie z planem. Skrupulatnie zmierzamy do uzyskania założonego efektu ekologicznego.

Przede wszystkim KAWKA, ale także inne drobniejsze inwestycje zamierza w tym roku uczynić Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Już wiadomo, że będą m.in. wymiany stolarki, a nawet tynków.

Już się zaczęły wyburzania paskudnych ruderek z majątku Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Ale sami urzędnicy wzdychają, że to mało, ale na tyle mają pieniędzy.

Na niektórych podwórkach należących do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej istnieją ogródeczki założone przez lokatorów. – Nie pozwalamy tylko na stawianie tam mebli – mówią w ZGM.

Administracja Domów Mieszkalnych nr 4 od 1 stycznia 2016 kierowana jest przez Pawła Nowackiego. Osoba ta posiada duże doświadczenie, jeśli chodzi o zarządzanie zasobami gminy jak i Wspólnotami.  Wiele lat pracy na stanowisku starszego księgowego, a późnij z-cy kierownika ADM-2 pozwoliły poznać mu tematykę związaną z zarządzaniem nieruchomościami z różnej perspektywy. Kwalifikacje P. Nowackiego potwierdza posiadana przez niego licencja zarządcy nieruchomości. 

Trzy pytania do Pawła Jakubowskiego, dyrektora Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej

Kaflowe piece muszą zostać rozebrane podczas doprowadzania miejskiego ciepła oraz wody do mieszkań na Nowym Mieście. Jednak w wyjątkowych sytuacjach mieszkańcy mogą poprosić, aby zostały.

Drugi etap KAWKI, remonty dachów, instalacji oraz trochę innych – to główne plany remontowe Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Plany mogą się zmienić, bo ostateczne słowo mają wspólnoty mieszkaniowe.

Grabieniem liści czy sprzątaniem można odpracować zaległości czynszowe. Warunek jest jeden, czynsz trzeba płacić na bieżąco.

- W tej chwili kilka setek rodzin pilnie potrzebuje mieszkań, z czego pierwsza setka na liście oczekujących wegetuje w urągających warunkach i im należy pomóc natychmiast – zwrócił uwagę niedawno w rozmowie z nami prezydent Jacek Wójcicki, zapowiadając jednocześnie różne działania w kierunku wyremontowania mieszkań komunalnych.