Dziewczyny z nizin na olimpijskich wyżynach

2014-01-22, Komentarze na gorąco

Saneczkarki Ewa Kuls i Natalia Wojtuściszyn z Uczniowskiego Klubu Sportowego Nowiny Wielkie jadą na igrzyska Olimpijskie w Soczi.

Sporty zimowe to raczej domena terenów górskich i ośrodków posiadających lodowiska z cała sportową infrastrukturą. Gdzie więc ceprom z dalekich od gór nizin do sportów zimowych. A jednak w niewielkich Nowinach Wielkich koło Witnicy od 1996 roku z próbują swych sił w saneczkarstwie lodowym. I to z jakim skutkiem i powodzeniem! A przecież są tam ledwie górki i pagórki, których w naszym regionie znajduje się w różnych miejscach całkiem sporo. Ale tylko tam wpadli na pomysł, który wieńczy kolejny start na olimpijskich trasach w Soczi. Kolejny, bo osiem lat temu na IO w Turynie wystartowało dwóch innych saneczkarzy z tego klubu - Krzysztof Lipiński i Marcin Piekarski, którzy w konkurencji dwójek zajęli odległe miejsce, ale tam byli, powalczyli i tego im oraz nam nikt nie odbierze. Zresztą, dziewczyny również szans medalowych raczej nie maja, ale na igrzyskach nie tylko o medale przecież chodzi.

Powołanie dziewczyn z Nowin Wielkich do reprezentacji na igrzyska olimpijskie to więcej niż tylko olimpijska nobilitacja i uznanie. To wyzwanie rzucone wszystkim tym, którzy chcieliby zrobić w sporcie coś wielkiego, ale mówią, że nie ma jak, gdzie i z kim. Także dla Gorzowa, który dni sportowej chwały ma jakby już za sobą. I to w różnych dyscyplinach, olimpijskich i mniej olimpijskich. Ale do sportu potrzebny jest zapał i klimat. Ludzie zawsze się znajdą.

A swoja drogą, trzymając się już zimy, co stoi na przeszkodzie, by w Gorzowie lub bliskiej okolicy powstały trasy zjazdowe dla saneczkarzy i narciarzy? Górek i pagórków ci u nas dostatek, które wystarczy trochę przysposobić. Pomysły nawet jakieś zdaje się już były. I wcale nie chodzi o wychowanie olimpijczyków, ale o zwykłe zimowych sportów masowe uprawianie. Kto nam tego zabrania?

J.D.

Od redakcji: A to informacja o UKS Nowiny Wielkie zaczerpnięta ze strony www.nowinywielkie.pl:

„UCZNIOWSKI KLUB SPORTOWY NOWINY WIELKIE – sekcja saneczkarstwa lodowego działa od 1996 roku. Procesem szkolenia obejmuje utalentowanych zawodników w kategorii seniora, młodzieżowca, juniora, juniora młodszego, młodzika, orlika (zarejestrowanych jest 70 zawodników posiadających licencje PZSSan.)

Klub posiada niezbędny sprzęt wartości kilkuset tysięcy złotych (sanki, sankorolki, kaski, stroje, rękawice, wizjery, itp.) do uczestnictwa w imprezach o charakterze międzynarodowym, ogólnopolskim i krajowym. Poza tym posiada trenażery i wieżę startową wykonaną społecznie przez rodziców do treningów startów oraz siłownię w pobliskim Świerkocinie do całorocznego treningu ogólnorozwojowego i siły dynamicznej. W okresie zimowym naturalnie wyżłobiony tor saneczkowy o dł.800m. Zaś w okresie letnim możliwość korzystania z drogi asfaltowej położonej na pobliskich wzgórzach morenowych. Zajęcia stacjonarne od miesiąca września 2006 roku prowadzi w ramach programu Ministerstwa Sportu "Animator Sportu", zaś od stycznia 2007 w ramach programu "Organizator sportu w środowisku wiejskim" - instruktor ćwiczeń siłowych i fitness, olimpijczyk z Turynu Krzysztof Lipiński. Zaś za całość szkolenia oraz za zgrupowania, konsultacje startowe odpowiada trener koordynator województwa lubuskiego w saneczkarstwie - mgr Jacek Zagozda. Dużą pomoc w trakcie zgrupowań i konsultacji okazują Robert Grudziński i Leszek Pocztarek - serwisanci i mechanicy oraz prezes klubu Zofia Pocztarek - która zarazem prowadzi całą obsługę administracyjno-księgową klubu.”