Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Komentarze na gorąco »
Beniny, Filipa, Judyty , 6 maja 2024

Pomyśleć po świętach już nie zaszkodzi

2014-01-03, Komentarze na gorąco

Polska to jednak dziwny i bogaty kraj.

medium_news_header_6052.jpg

Kochamy świętowanie, odpoczynek połączony z obżarstwem i pijaństwem zakończony często tragicznym finałem na drogach. Taka już nasza tradycja, przyzwyczajenie i natura. Każda okazja jest dobra, każda głupota ma swoje wytłumaczenie.

Informacje o pijanych kierowcach, którzy rozjeżdżają ludzi na drogach na co dzień i od święta wręcz porażają. To nasza wspólna wina, bo jest oczywistym skutkiem społecznego przyzwolenia, wyrozumiałości i tolerancji dla tych, którzy najpierw piją a później wsiadają do samochodu i zabijają niewinnych ludzi. Co gorsze, bardzo szybko zapominamy o zgorszeniu i oburzeniu, bo dzieje się tak od lat i nic się tu nie zmienia. Zmienia się najwyżej prawo, które niezmiennie jednak kiepsko jest egzekwowane, a przecież wszyscy mądrzy w piśmie powiadają, że tylko nieuchronność kary może nas czegoś nauczyć.

Zupełnie czym  innym jest praca w dni robocze między tymi różnymi świętami. Wystarczyło wziąć sobie kilka dni urlopu, by mieć ponad dwa tygodnie wolnego. Widać to  w wielu firmach, urzędach i instytucjach, które często pracują na pół gwizdka albo wcale. O ile rozumiem prywatne firmy, bo tam pracy oszukać się nie da i często jest to efekt chłodnej kalkulacji, o tyle gorzej z publicznymi urzędami i placówkami – tu się nie da niczego nadrobić, nadgonić czy może nawet przegonić. Najwyżej można przegonić zainteresowanych petentów, interesantów i klientów. I nieważne, że wcale nierzadko mają oni do załatwienia swoje życiowe sprawy, potrzeby i terminy. Poczekają.

O tonach zmarnowanej żywności można byłoby już przy tej okazji nie wspominać, ale chyba jednak trzeba, bo w tym zakresie także niewiele się zmienia. Kupujemy i jemy bez umiaru, a i tak całe mnóstwo świątecznego jadła nam zostaje, i ląduje w końcu na śmietniku. To nie tylko grzech i marnotrawstwo, ale też działanie na szkodę samego siebie. Bo w końcu mamy biedę czy jej nie mamy? Albo więc przestańmy narzekać, albo wyciągnijmy z tego wnioski. Jakieś święta przecież jeszcze będą.

Pora odpocząć po świętach, choć tak po prawdzie to jeszcze się nie zakończyły. Ale pomyśleć już nie zaszkodzi.

Leszek Zadrojć

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x