Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Komentarze na gorąco »
Beniny, Filipa, Judyty , 6 maja 2024

Marszałek na lubuskich włościach może więcej?!

2014-01-08, Komentarze na gorąco

Marszałek Elżbieta Polak wystarczy za cały zarząd, a nawet sejmik województwa.

medium_news_header_6096.jpg

Bo jak inaczej określić jej zachowanie i sposób prowadzania spraw? Chociażby sprawy budowy szpitala dziecięcego w Zielonej Górze. Traktuje rzecz całą jako zdecydowaną i przesądzoną, a tymczasem wszyscy dookoła wydają się być zaskoczeni. A może marszałkowi wolno więcej? Szczególnie pani marszałek Elżbiecie Polak…

Na temat budowy tego szpitala nic nie ma w strategii rozwoju województwa lubuskiego. Nie ma również żadnego zapisu na liście kluczowych inwestycji. Nic na ten temat nie wiedzą radni sejmiku, a sam sejmik żadnego dokumentu w tej sprawie nie uchwalił. Ba, wygląda, że członkowie zarządu województwa nie bardzo o tym wiedzą, gdyż według  doktora Tomasza Jarmolińskiego, konsultanta wojewódzkiego ds. pediatrii (podaję za zielonogórską mutacją portalu gazeta.pl) na spotkaniu u wojewody 13 grudnia 2013 r., gdy była mowa o sytuacji w szpitalnictwie dziecięcym obecny tam członek zarządu województwa Romuald Kreń ani słowem się na ten temat nie zająknął, choć sytuację w tej dziedzinie oceniono bardzo krytycznie. Jak więc się do tego mają zapewnienia pani marszałek Polak (podaje również za gazeta.pl), że już 19 listopada 2013 zarząd województwa podjął decyzje w tej sprawie? Jakoś jednak nikt z pytanych przeze mnie  osób (radnych, polityków) nie słyszał o uchwale z literalnym wskazaniem tej inwestycji. Tak głęboko została schowana i zakamuflowana?

Zupełnie inną, acz bardzo ważną sprawą są wątpliwości i mocno  krytyczne uwagi doktora Jarmolińskiego, który uważa, że lubuska pediatria jest  w stanie zapaści i wręcz na wczoraj są pilniejsze rzeczy do załatwienia niż opowiadanie czy budowanie Wielospecjalistycznego Centrum Pediatrii. W lubuskich szpitalach na oddziałach dziecięcych pilnie potrzebny jest więc  sprzęt, sale, lekarze… Niezbędna jest także spójna koncepcja rozwoju całej lubuskiej pediatrii, a nie strzelanie pomysłami, które może byłyby i słuszne, gdyby były elementem większej całości. Tak uważa doktor Tomasz Jarmoliński, konsultant wojewódzki ds. pediatrii.

W tej sytuacji naturalne staje się pytanie o to, z kim w tej sytuacji pani marszałek Elżbieta Polak konsultowała swój pomysł, który według jej narracji jest już „zaklepanym” do realizacji projektem? O to, czy ktoś aprobował, zatwierdzał  ten pomysł nie warto już pytać. To już wiadomo, że  sejmik, czyli najważniejsza władza  w regionie tego nie „klepała”. Nikt też nie poddawał głębszej analizie, która jednak chyba jest wskazana przy tak znaczącej inwestycji. Budowa szpitala to nie zakup samochodu dla marszałka, nawet jeśli jest to wypasiona fura.

Marszałek województwa oprócz administrowania może i powinien kreować politykę, inicjować zdarzenia, proponować inwestycje w regionie, ale z zachowaniem i poszanowaniem wszelkich demokratycznych reguł gry. Wysłuchać specjalistów i zainteresowanych, zważyć wszystkie za i przeciw, poddać pod rozwagę najpierw zarządowi województwa, później sejmikowi. W każdym razie nie wolno mu  zachowywać się jak udzielny książę/udzielna księżna na lubuskich włościach, który/a „ma pomysła” i nie oglądając się nic i nikogo natychmiast  próbuje go realizować, bo to w demokracji zwyczajnie nie uchodzi i nie przystoi, żeby nie iść już dalej. Nawet w lubuskiej demokracji, mimo jej odchyleń i  praktykowanego woluntaryzmu.

Leszek Zadrojć

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x