2013-11-16, Komentarze na gorąco
W poniedziałek 18 listopada br. wojewoda Jerzy Ostrouch organizuje w Gorzowie konferencję poświęconą 15-leciu woj. lubuskiego, na którą zaprasza m.in. lubuskich parlamentarzystów i samorządowców.
Tego samego dnia marszałek Elżbieta Polak zaprasza do Zielonej Góry tych samych parlamentarzystów i samorządowców na galę z okazji VI edycji Rankingu Gmin Województwa Lubuskiego. Ciekawe co wybiorą, gdzie będą parlamentarzyści, a zwłaszcza samorządowcy?
Ja nie mam wątpliwości. Przed wszystkim będą tam gdzie są honory i splendory, a w ślad za nimi idą frukty i konfitury. No bo co wojewodą ma do zaoferowania? Medale, uścisk dłoni, dobre słowo…
Poseł Elżbieta Rafalska już kilka tygodni temu w liście do pani marszałek prosiła o zmianę terminu tej gali, by jedni i drudzy mogli uczestniczyć w obu okolicznościowych spotkaniach. Nic jednak nie wskórała, co potwierdza jedynie jej tezę, że wybór tego terminu był „nieprzypadkowy” i stanowi „niepotrzebny zbieg okoliczności”. Widocznie taki zbieg okoliczności jest marszałkowstwu do czegoś potrzebny. Do czego? A chociażby do pokazania wyższości marszałka na wojewodą czy prymatu Zielonej Góry nad Gorzowem. Poza tym za wojewodą stoi minister Marcin Jabłoński, a za marszałek przewodnicząca-poseł Bożenna Bukiewicz, którzy bardzo się nie lubią. To jak Ostrouch z Polakową mają się kochać? No i przy tym zbiegu okoliczności nie muszą się spotykać. Jedni i drudzy, nawzajem i razem wzięci.
To wartość odjęta naszego województwa, ale kto by się nią przejmował. Najważniejsze, że jest województwo i trwa mać.
L.Z.
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.