2013-11-12, Komentarze na gorąco
Obywatel Tadeusz Jędrzejczak, który jest prezydentem naszego miasta, stał się bardzo aktywny na jednym z portali społecznościowych.
Pisze, informuje, zapowiada, komentuje i w ogóle stara się być bliżej ludzi. Może z tej formy komunikacji korzystać papież, może minister Sikorski, dlaczego nie może prezydent Gorzowa. Tym bardziej, że wybory samorządowe już w przyszłym roku.
Właśnie zapowiada konsultacje w sprawie „Planu Zrównoważonego Rozwoju Publicznego Transportu Zbiorowego dla Związku Celowego Gmin MG-6 na lata 2014-20”. Oficjalna prezentacja projektu planu odbędzie się w czwartek 18 listopada, o godz. 13.00 dla instytucjonalnych gości i mediów, a o 16.00 dla zainteresowanych mieszkańców, w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej. Plan, do sporządzenia którego miasto jest ustawowo zobowiązane, określi w szczególności „sieć komunikacyjną na której jest planowane wykonanie przewozów o charakterze użyteczności publicznej, ocenę i prognozy potrzeb przewozowych, przewidywane finansowanie usług przewozowych, preferencje dotyczące wyboru rodzaju środków transportu, zasady organizacji rynku przewozów, pożądany standard usług przewozowych o charakterze użyteczności publicznej oraz przewidywany sposób organizowania systemu informacji dla pasażera”.
Z pewnością na nowo rozgorzeje dyskusja na sensem utrzymywania komunikacji tramwajowej, która nie dosyć, że jest droga, to jeszcze w obecnym kształcie bardzo nieefektywna. W mniejszym zakresie powróci także sprawa linii tramwajowej na Piaski, którą swego czasu prezydent T. Jędrzejczak proponował już zlikwidować, a z czego na skutek protestów musiał się wycofać. Teraz dla swych decyzji potrzebuje społecznego wsparcia. Na rok przed wyborami wypada przecież wsłuchać się w nastroje i oczekiwania mieszkańców, nawet jeśli chce się postawić na swoim.
Przy okazji mam cichą nadzieję, że prezydent Tadeusz Jędrzejczak dzięki tej aktywności na polu komunikacji korzysta czasami z podpowiedzi obywatela Tadeusza Jędrzejczaka. Mimo iż ten w Gorzowie nie mieszka, ale tu pracuje, żyje i spędza całe dnie.
L.Z.
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.