Komentarze na gorąco
Brytyjski książę i gorzowskie dziury
Lato w pełni, słońce niemiłosiernie przygrzewa i tęsknota za chłodem ogromna, a tu gorącą informacją dnia, która wręcz parzy, staje się wiadomość o narodzinach królewskiego potomka brytyjskiego i wyspiarskiego kraju, ongiś wielkim imperium, po którym ostała się głównie królowa. Świat zwariował, a my wraz z nim!!! Ale co mnie to obchodzi???