Komentarze na gorąco
Nie trzeba było pić tego piwa
Jeśli to wszystko jest literalnie prawdą, co napisała jedna z gazet, to dzieje się granda! I jest mi wstyd za ludzi, którzy zapewne przy piwie wspominając Kazia Furmana wymyślili sobie, że postawią poecie pomnik z brązu. Bo oto gotowy pomnik, według projektu Andrzeja Moskaluka, od dwóch lat czeka na wykupienie z odlewni a inicjatorzy tego przedsięwzięcia bezradnie przyznają, że nie udało im się zebrać pieniędzy. A chodzi o kwotę 20 tysięcy złotych.