Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Komentarze na gorąco »
Jarosława, Marka, Wiki , 25 kwietnia 2024

Zagrał na nosie przyjaciółkom z południa

2013-04-26, Komentarze na gorąco

No i mamy wreszcie wojewodę. Lubuskiego, który był ostatnim wojewodą gorzowskim. Wcale niemała grupa gorzowian życzy Jerzemu Ostrouchowi, aby był także ostatnim wojewodą lubuskim. Bo mają serdecznie dosyć, jak mówią, województwa zielonogórskiego pod nazwą lubuskie.  I wiadomo co się za tym kryje.

Nie wiadomo jakim wojewodą będzie Jerzy Ostrouch. Z cała pewnością będzie jednak kontynuował, co już zapowiedział, politykę Marcina Jabłońskiego, który jako wiceminister spraw wewnętrznych z upoważnienia premiera dokonał prezentacji nowego wojewody. Osoba nowego wojewody oraz sposób jego wprowadzenia na urząd właśnie przez Marcina Jabłońskiego nie są tu bez znaczenia dla relacji wewnątrz lubuskiej platformy oraz zielonogórsko-gorzowskich przepychanek. To wyraźny sygnał, że pozycja wojewody jest mocna i niezależna od platformerskich szefów i politycznych koterii w regionie. Nie sposób także oprzeć się wrażeniu, że powołanie i wprowadzenie na urząd akurat tego wojewody było, ze strony Marcina Jabłońskiego, pewną demonstracja siły i zagraniem na nosie przyjaciołom, a zwłaszcza przyjaciółkom z południa.

Jerzy Ostrouch, podobnie jak Marcin Jabłoński, jest typowym politykiem gabinetowym, tzn. woli raczej podejmować decyzje i uprawiać politykę w zaciszu gabinetu niż publicznie o tym deliberować, rozprawiać i pokazywać przy okazji swoje poglądy. I zdaje się przy tym na wąskie grono zaufanych współpracowników. Na zewnątrz ukazywać się więc będą przede wszystkim dopracowane i jednoznaczne komunikaty.

Ciekawe będzie także jak ułożą się jego stosunki z koalicjantem, czyli wicewojewodą Janem Świrepo. Nie jest tajemnicą, że panowie traktują się trochę z dystansem. Inna sprawa, że koalicyjne kierownictwo w Zielonej Górze chętnie widziałoby w roli wicewojewody obecnego wicemarszałka Macieja Szykułę, który jest bardziej spolegliwy niż zaprawiony w politycznych bojach i charakterny Świrepo. Dzięki tej roszadzie można byłoby również zrobić miejsce dla kolejnego wicemarszałka województwa z południa. Nie ma przecież już mowy o żadnych umowach, parytetach i poprawności. Liczy się tylko lubuskie…

L. Z.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x