Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Komentarze na gorąco »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

Manifestacja w narodowych barwach

2013-05-01, Komentarze na gorąco

W czasach Polski Ludowej hucznie obchodzono 1 maja, czyli Święto Pracy. Tego dnia organizowano liczne pochody a cały kraj był obwieszony czerwonymi i białoczerwonymi flagami,  które pośpiesznie zdejmowano 2 maja, by przez przypadek nie były eksponowane w dniu zniesionego święta Konstytucji 3 Maja. Po 1989 roku, czyli po upadku PRL-u nie tylko powróciło święto 3 Maja, ale także ustanowiono – w 2004 r. z inicjatywy posłów PO – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Jako dzień,  który nie tylko wypełnia wolny czas między świętami narodowymi, ale również pobudza do  refleksji nad naszą historią.

Dzięki temu mamy wielkie majowe świętowanie, aczkolwiek 2 maja nie jest dniem wolnym od pracy, choć Polacy masowo robią sobie wolne, by dłużej świętować. I to nas łączy. Także w Gorzowie. Niektórych polityków prawicy jednak łączy tak mocno, że aż dzieli. Okazuje się bowiem, że Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej gorzowscy działacze Prawa i Sprawiedliwość traktują jako doskonałą okazję nie tylko do zamanifestowania swoich patriotycznych uczuć, ale również wewnętrznej odrębności. Oto Sebastian Pieńkowski, szef powiatowych struktur tej partii zaprasza w imieniu swoim oraz miłośników kresów, sybiraków i  innych organizacji 2 maja o godz. 12.00 pod pomniki marszałka Piłsudskiego i wieszcza Mickiewicza, by następnie pod białoczerwonymi flagami przemaszerować na plac przy katedrze. Zaś poseł Elżbieta Rafalska tego samego dnia zamierza, w godz. od 11.00 do 13.00 w pobliżu swego biura na Wełnianym Rynku rozdawać białoczerwone chorągiewki, a nawet dziesięciu pierwszym chętnym wręczyć duże flagi.

Wiedzieliśmy wcześniej, że w Gorzowie mamy PiS-y dwa, ale żeby do tego stopnia odległe od siebie? Na szczęście od katedry na Hawelańską czy Wełniany Rynek jest bliziutko i po zakończeniu przemarszu z Orląt Lwowskich będzie można skoczyć po jeszcze jedną flagę. Zawsze się przyda. Albo w drodze na Orląt Lwowskich wpaść na Hawelańska po flagę. To już trochę dalej, ale spokojnie  da się zdążyć. Na prawicową i (wewnątrz)partyjną manifestację w narodowych barwach.

L. Z.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x