2013-06-24, Komentarze na gorąco
Od 1 lipca ma obowiązywać nowe prawo w zakresie gospodarki odpadami komunalnymi. Od tego dnia gmina odpowiada za wszystko, co się dzieje ze śmieciami mieszkańców. Ustawa pod wieloma względami jest niedopracowana, nie przystaje do rzeczywistości i możliwości, ale obowiązuje, choć w Gorzowie mamy przynajmniej dwumiesięczne opóźnienie z jej realizacją. Przede wszystkim nie odbyły się przetargi, które maja wyłonić firmy, które zajmą się ich zbieraniem oraz wywożeniem do przeróbki i utylizacji.
Tymczasem władze miasta z pewną nieśmiałością wysyłają uspokajające sygnały, że nie grozi nam sytuacja z Neapolu, gdzie śmieci zalały dosłownie miasto, bo nie było komu ich odbierać i wywozić. Jednakże brakuje jednoznacznego komunikatu, że wszystko jest precyzyjnie ustalone, załatwione i niczyje śmieci nie wylądują pod blokiem czy płotem. Widocznie jakoś ma być…
Jak?
Wojewoda już składa doniesienie do prokuratury w sprawie przedwczesnego zabierania pojemników na śmieci przez niektóre firmy, którym zgodnie z kalendarzem wypowiedziano umowy, co skutkować może nie tylko smrodem, bałaganem, ale zarazą i chorobami. Może zachodzić podejrzenie przestępstwa. Dlatego prosi o sygnały w tej sprawie. Tak śmieci stały się sprawą narodowego bezpieczeństwa.
L.Z.
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.