2013-08-01, Komentarze na gorąco
Pieniądze unijne na lata 2014-2020, zgodnie z zaleceniami Unii Europejskiej oraz wskazaniami ministerstwa rozwoju regionalnego, mają być wydawane przede wszystkim na realizację projektów, które staną się ekonomicznie efektywne. Chodzi o to, żeby w przyszłości nie generowały strat i nie trzeba było do nich dokładać. Po prostu mają na siebie zarabiać. A to oznacza, że kto nie zdążył wybudować basenu, stadionu, hali sportowej czy domu kultury, ten już raczej nie zdąży tego zrobić za pieniądze z Brukseli.
Nie inaczej ma być w woj. lubuskim. Ze szkodą dla Gorzowa, gdzie powszechne marzenia o hali widowiskowo-sportowej i stadionie piłkarskim z prawdziwego zdarzenia ciągle są żywe. Niestety, nie ma co liczyć w najbliższych latach na takie inwestycje. Chyba że za swoje, ale to raczej także nie wchodzi w grę, z uwagi na budżetową biedę. Trochę szkoda. Z drugiej strony mamy już w mieście całkiem sporo obiektów i instytucji, do których trzeba dokładać. W Zielonej Górze mają lepiej, bo tam marszałek dokłada znacznie więcej niż u nas, bo i w znacznej części marszałkowskie ci one są.
Taki urok tego województwa.
L. Z.
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.