2013-08-03, Komentarze na gorąco
Zarządzający Gorzowskim Rynkiem Hurtowym chcą, żeby targowisko przy ul. Targowej (Przemysłowej) czynne było również w ostatnią sobotę miesiące. Może byłby to i dobry pomysł, ale pod warunkiem, że chcieliby tego sami targujący, czyli sprzedający i kupujący. A z tym jest raczej problem, bo nikt specjalnie do tego pomysłu się nie pali.
Daleki jestem od tego, żeby w gospodarce wolnorynkowej o wszystkim decydowała niewidzialna ręka rynku. Są jeszcze ważne powody społeczne, które sprawiają, że państwo czy samorząd powinny prowadzić aktywną politykę, by osiągnąć pożądane cele. W tym jednak przypadku jest to chyba zbędne i niepotrzebne. Samorządowa spółka nie zdoła tu nikogo do niczego przymusić, jeśli sami zainteresowani tego nie zechcą. A oni najwyraźniej nie chcą. No chyba, że zechce im się chcieć.
Pożyjemy, zobaczymy.
L.Z.
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.