2016-12-07, Komentarze na gorąco
Nawet dobrze, że przed nami święta Bożego Narodzenia a nie Wielkanocy. Co prawda, nie wiadomo czy będzie śnieżnie i mroźnie, ale na pewno będzie świątecznie.
Już o to zadbają handlowcy i gorzowianie w swoich domach. No i obejdzie się bez jajek, z czym byłby teraz pewien kłopot, gdyż z uwagi na ptasią grypę w Deszcznie na miejskim targowisku przy Jerzego obowiązuje całkowity zakaz sprzedaży drobiu i jaj. Ma być zniesiony dopiero po Nowym Roku, kiedy kwarantanna dobiegnie końca.
Na szczęście w sklepach jajek pełno i to w szerokim wyborze. Nie ma tylko tych z Deszczna. Kiedy więc jedni tracą, inni na tym zarabiają i taka jest kolej rzeczy. Zresztą, szaleństwo zakupowe widać już wszędzie. Nie ma, że czegoś zabraknie lub nie będzie. Jak zabraknie i nie będzie, to co innego się znajdzie i jednak będzie. Tylko pieniędzy z portfela ubędzie, jak zwykle ponad potrzebę i miarę. A jak trzeba, to i pożyczyć przecież można… Dlatego życzę wszystkim, bez jaj i na poważnie, by jednak trochę oszczędniej potraktować te święta. Po nich będą przecież następne dni i kolejne święta.
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.