Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Komentarze na gorąco »
Bony, Horacji, Jerzego , 24 kwietnia 2024

Gorzów Wielkopolski jest skansenem tramwajowej komunikacji

2017-06-12, Komentarze na gorąco

Tak, tak, to jedyne miasto w Polsce, w którym jeżdżą wyłącznie zabytkowe tramwaje wyprodukowane w latach 60 i 70.

medium_news_header_18697.jpg

Zadbane, sprawne, ale zabytkowe, w tym dwa „helmuty” pochodzące z Kassel w Niemczech, które wcześniej jednak były już własnością… muzeum w Amsterdamie, jak podkreśla branżowy portal transportpubliczny.pl.

Autor tego artykułu, bez złośliwości i naigrawania się od razu spieszy z informacją, że Gorzów czeka właśnie na przybycie 14 nowoczesnych tramwajów niskopodłogowych z Pesy, które będą kosztować 115 milionów złotych i trafią do miasta w ciągu 18 miesięcy. Dodaje przy tym, że mają być przystosowane do specyfiki miasta, ale nie bardzo wyjaśnia na czym ma to polegać. I zwraca uwagę, na przepaść dzielącą stan floty autobusowej i tramwajowej, co zresztą widać gołym okiem każdego dnia, choć nie wszędzie, bo przecież na Górczyn od blisko roku tramwaje już nie jeżdżą i długo jeszcze nie pojadą.

I jeszcze jedna rzecz uderza autora publikacji, na co i my zwracamy uwagę od dawna – na dużą liczbę reklam, które są owszem dodatkowym źródłem dochodu dla MZK, ale nie budują ani marki przewoźnika, ani miasta. Cała powierzchnia tramwajów jest na sprzedaż, co sprawia, że mamy tramwajową pstrokaciznę, na dodatek często ograniczającą widoczność pasażerom. Już kiedyś tutaj pisałem i jeszcze raz powtórzę, że powinny obowiązywać w tym zakresie zasady i ograniczenia. Jasne, że MZK musi zarabiać na różne sposoby, by bilety droższe nie były, ale powinny być jakieś granice tego zarabiania, czyli obklejania i zaklejania tramwajowych wozów. Tak, aby zachowały w miarę jednorodny sznyt, koloryt i było wiadomo, że są z miasta Gorzowa. Skoro obowiązują jakieś normy w udostępnianiu powierzchni reklamowej na przykład na strojach sportowców, ale i w publicznych obiektach, tak i tu najwyższa pora jest ten bałagan uporządkować. Gorzowskie tramwaje wyglądają bowiem żałośnie i bardzo nie chciałbym, aby nowe też tak wyglądały.

Jest jeszcze wystarczająco dużo czasu do przyjazdu nowych wozów tramwajowych prosto z fabryki, by jakieś sensowne reguły i zasady tego reklamowego biznesu opracować, a nawet może do publicznej akceptacji przedstawić, żeby znowu wstydu nie było na całą Polskę. Zająć się tym powinni urzędnicy, ale coś do powiedzenia mogą mieć także radni i mieszkańcy. To nie jest przecież kwestia bieżącego zarządzania spółką prawa handlowego, jaką jest MZK, ale rzecz zasadniczej wagi dla budowania tożsamości i marki miasta Gorzowa Wielkopolskiego, zresztą.

Jan Delijewski

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x