2017-06-15, Komentarze na gorąco
Długich weekendów ci u nas naprawdę dostatek.
Właśnie przeżywamy kolejny wiosenny weekend, który trwa znacznie dłużej niż normalny. Kiedy jedni leniuchują rozkoszując się świeżym powietrzem i słońcem na łonie natury, inni muszą pracować i wcale nie dotyczy to tylko służb mundurowych oraz nie mundurowych. Problem właśnie w tym, że nie wiadomo np. jakie instytucje, urzędy czy zakłady w piątek pracują, a jakie nie pracują. Zdarza się więc często, że przykładowy petent całuje w roboczy dzień przysłowiową klamkę.
Ale nic to… Truskawki tanieją, pojawiły się także czereśnie, acz będzie ich niewiele, bo wymarzły i tanie raczej nie będą. Za to świeżej rzodkiewki, sałaty, botwinki, kapusty oraz młodych ziemniaczków zatrzęsienie i nic tylko kupować, smakować i cieszyć się życiem. To akurat najprzyjemniejsza pora roku, bo najsmaczniejsza, nie tylko chyba dla mnie. Zwłaszcza zajadając się nowalijkami z własnej działki. A przecież za chwilę będą papierówki, maliny, borówki, gruntowe pomidory i ogórki…
Słonecznego i smacznego trwającego wciąż jeszcze długiego weekendu!
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.