2018-09-24, Komentarze na gorąco
Poznaliśmy pretendentów do stanowiska prezydenta miasta, znane są także nazwiska kandydatów na radnych.
Wśród chętnych do zajęcia najważniejszego fotela w ratusza nie ma niespodzianek. Za to wśród komitetów wyborczych pewnym zaskoczeniem jest ekipa „Fani Gorzowa”, której trzon stanowią dawni współpracownicy byłego prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka oraz ich sympatycy.
W ostatnich dniach wzrosła aktywność konkurentów Jacka Wójcickiego, choć on sam robi tylko swoje, czyli urzęduje i pracuje prowadząc kampanię wyborczą wcale tego tak nie nazywając. Ale takie jest prawo i przywilej urzędującego prezydenta, który ubiega się o reelekcję. Trudniej mają pozostali, aczkolwiek jest ktoś, komu może być jakby… łatwiej. Oczywiście wszyscy są politykami i tak wielu z nas ich postrzega, ale przecież Marta Bejnar Bejnarowicz jest także kobietą i to jedyną w tym gronie, co może nie być bez znaczenia, a co właśnie uzmysłowiły mi… kobiety. Chodzi bowiem nie tylko o kobiecą solidarność, co fakt, że w historii miasta kobieta jeszcze nim nie rządziła. Może więc pora, by ten stan rzeczy wreszcie zmienić? Tak przynajmniej pytały mnie przekornie kobiety, z którymi rozmawiałem.
Ciekawe… Ciekawi mnie również, jak na tle partyjnych i bezpartyjnych kandydatów wypadną ci z listy „Fani Gorzowa”. Stefan Sejwa i inni są znani, mają doświadczenie i wiedzę o mieście, ale już rządzili i przegrali cztery lata temu. Czy ich czas definitywnie jednak minął? Nie byłbym tego taki pewien… Tak samo jak nie jestem pewien, że w tych wyborach wystarczy mieć tylko znane nazwisko, by zdobyć mandat radnego. Bo tych znanych nazwisk na listach różnych komitetów jest całkiem sporo, ale tylko niektóre z imienia i nazwiska znane są ze społecznej aktywności na rzecz miasta i mieszkańców.
Jan Delijewski
PS. W pierwotnej wersji tekstu na liście kandydatów komitetu „Fani Gorzowa” umieściłem nazwisko Ewy Piekarz, która jednak nie startuje w tych w tych wyborach. Przepraszam za wprowadzenie w błąd, bo i ja zostałem wprowadzony.
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.