2018-09-26, Komentarze na gorąco
Lato, lato i… po lecie. Z dnia na dzień zrobiło się chłodno i raczej mało sympatycznie.
Nie wiem jak wy, ale mnie tam szkoda lata. Nawet ostatnie upały nie były już tak męczące, a miłe ciepełko zachęcało do pobytu na dworze. Może jeszcze trafi się nam trochę słońca i ciepła tej jesieni…
Tymczasem w polityce, oczywiście tej lokalnej, nadal letnio i piknikowo. Kandydaci na radnych, szczególnie ci z pierwszych miejsc liczą pieniądze i szable, z którymi idą w kampanię wyborczą, a później na wybory. Natomiast politycy ubiegający się o urząd prezydenta przybierają pozy i miny, które mają zaświadczyć, że są pewni swego, czyli zwycięstwa na rywalami. Ale wygrać może tylko jeden i oni dobrze o tym wiedzą. My programowo nie angażujemy się w kampanię wyborczą, czyli nie relacjonujemy wyborczych konferencji, konwencji czy spotkań, bo nie mamy na to ani sił, ani środków, co nie oznacza, że nie zaprezentujemy na naszych łamach kandydatów na prezydenta. Uczynimy to już w najbliższym czasie, żeby mieszkańcy, czyli wyborcy mogli wybrać tego najlepszego w swojej ocenie.
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.