Na wygranej Jacka Wójcickiego nie da jednak się zarobić

2018-10-03, Komentarze na gorąco

Można obstawiać liczby w lotka, typować wyniki sportowe oraz przewidywać inne zdarzenia w zakładach bukmacherskich.

Oczywiście legalnie i za większe lub mniejsze pieniądze. Tego typu zakłady są stare jak świat, ale dopiero od niedawna także w Polsce można oficjalnie zakładać się niemal o wszystko. Także o to, kto zostanie prezydentem miasta Gorzowa.

Oto, jak wynika z przysłanego nam komunikatu prasowego, zdecydowanym faworytem analityków jednej z najbardziej znanych firm bukmacherskich (nie będziemy jej tu reklamować) w wyścigu o fotel prezydencki w naszym mieście jest Jacek Wójcicki. Nie da się na nim jednak zarobić, bo kurs wynosi 1.01. Czyli za każdą postawioną złotówkę można otrzymać ledwie jeden grosz więcej i to brutto. Znacznie większe pieniądze może przynieść ewentualna wygrana Marty Bejnar Bejnarowicz – kurs 15.00, ale jeszcze większą wygraną da zwycięstwo Sebastiana Pieńkowskiego lub Roberta Surowca – obaj z kursem 20.00. O Ryszardzie Knieciu bukmacherzy w tym momencie nie wspominają, może dlatego, że do wyborów zgłosił się w ostatniej chwili. Jeżeli ktoś chciałby więc w tych wyborach zarobić duże pieniądze, musiałby postawić oraz zagłosować na innego kandydata niż urzędujący prezydent i mocno liczyć przy tym na to, że podobnie zagłosują inni. Bukmacherzy nie zawsze przecież trafnie przewidują wygrane.

Jan Delijewski