2018-10-19, Komentarze na gorąco
Już w niedzielę wybierzemy radę miasta oraz prezydenta, choć jest wielce prawdopodobne, że bez drugiej tury się nie obędzie.
To zaś może oznaczać, że zarówno prezydenta, jak wszystkich radnych poznamy dopiero za więcej niż dwa tygodnie. A to dlatego, że kandydaci na prezydenta kandydują również do rady miasta i w przypadku zwycięstwa zwolnią ewentualne miejsce w radzie, które zajmie ktoś inny.
Tymczasem odbyła się ostatnia sesja rady miasta mijającej kadencji. Nie bez pewnych zgrzytów, ale zdecydowaną większością głosów przyjęto uchwałę o przyznaniu 1 miliona zł na remont katedry. Zgrzyt był nie tyle ze względu na treść uchwały, co formę jej procedowania, która nie wszystkim przypadła do gustu, gdyż niektórzy radni na finiszu kampanii wyborczej nie chcieli się dać sprowadzić do roli maszynki do głosowania. Było więc nieco dymu, ale bez ognia.
Bardzo ciekawi mnie frekwencja wyborcza w naszym mieście. O 60-70% można chyba tylko pomarzyć. A szkoda, bo to my w swej masie zdecydujemy o przyszłości Gorzowa wybierając takich a nie innych radnych oraz takiego a nie innego prezydenta. Lepiej więc głosować i jednak na coś wpływać niż stać z boku i narzekać. Zawsze może być inaczej, także za sprawą naszego głosu.
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.