2019-02-11, Komentarze na gorąco
Prezydent Jacek Wójcicki ogłosił, że czeka nas weryfikacja Wieloletniego Planu Inwestycyjnego.
Zapowiedział, że najpóźniej do połowy roku ogłosi, jakie inwestycje będą realizowane, a jakie musimy odłożyć w czasie. Przy czym nie ma mowy o rezygnowaniu z budowy Centrum Edukacji i Biznesu przy Warszawskiej oraz rozbudowy SP 20 przy Szarych Szeregów.
To cieszy. Tym bardziej, kiedy słyszy się w uzasadnieniu, że edukacja, a przede wszystkim „sprofesjonalizowane szkolnictwo zawodowe” ma wyznaczać kierunki rozwoju miasta. Dlatego CEZiB jest teraz najważniejszym miejskim projektem, coraz bardziej jednak odłożonym w czasie, o czym wiele razy tutaj pisaliśmy. I nawet jeśli w końcu powstanie, to będzie raczej okrojone w stosunku do pierwotnych zamierzeń. Z powodu ograniczeń finansowych, rzecz jasna.
W tych okolicznościach zastanawia mnie co prezydent zrobi z pomysłami zbudowania centrum kultury na bazie biurowca dawnej Przemysłówki. Realizacja mocno krytykowanej wizji mocno się oddala i nie bardzo wiadomo co tam w końcu powstanie i czego tam nie będzie. W każdym razie trudno nazwać sensowną lokatą kapitału zakup tego biurowca, który zdaniem wielu mieszkańców należałoby zwyczajnie zburzyć, a teren sprzedać. Ale to zapewne nie mieści się w szeroko rozumianej prezydenckiej koncepcji ożywiania śródmieścia. Tymczasem przedłużający się remont ulicy Sikorskiego zniszczył tam handel i usługi do tego stopnia, że kiedy już remont się skończy, potrzebna będzie nie tyle rewitalizacja, co wręcz reanimacja i to obliczona bardziej na lata niż miesiące.
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.