2020-05-08, Komentarze na gorąco
Jeszcze poczekamy na zakończenie remontu ul. Sikorskiego. Kiedy to się stanie? Tego tak naprawdę nikt chyba nie wie.
Właśnie trwa budowa ronda przy domu towarowym „Rolnik”, który domem towarowym jakim pamiętamy z poprzedniej epoki, dawno już nie jest. Tak samo pomnik Adasia, jak pieszczotliwe nazywali gorzowianie postument z rzeźbą Adama Mickiewicza, nie wróci na dawne swe miejsce właśnie z powodu budowy tego ronda. Na razie stoi gdzieś tam z boku mocno zakonspirowany, by się przypadkiem nie dał zdewastować chuliganom, których przecież w mieście nie brakuje. Jedyne co tam na swoim miejscu pozostanie to torowisko tramwajowe, po którym już nawet jeżdżą nowe tramwaje w ramach praktycznego sprawdzania stanu torów tramwajowych, jak i samych tramwajów.
Za to jest już prawie gotowa część deptakowa przy katedrze, która zapewne jednym bardzo się spodoba, u innych zaś wzbudzi niesmak i niepokój z powodu totalnego zabetonowania kolejnego fragmentu miejskiej przestrzeni, co w obliczu zmian w klimacie, raczej nie jest dobrym rozwiązaniem, od którego zresztą na świecie coraz częściej się odchodzi. Jak będzie w Gorzowie, przekonamy się już latem, które zgodnie z prognozami znowu ma być upalne i burzowe…
Tymczasem rozpoczyna się wielka przebudowa naszego gorzowskiego traktu królewskiego, czyli ulic Chrobrego i Mieszka I, co m.in. oznacza, że tam tramwaje długo jeszcze nie pojadą, a mieszkańcy pobliskich domów będą musieli swoje tam przeżyć. Ale tak to bywa z remontami. Oby tylko efekty tej przemiany były godne i zgodne z oczekiwaniami, choć i w tym zakresie mieszkańcy także mocno się różnią, co nie powinno dziwić nikogo. Natomiast na Spichrzowej nie ma wielkich oczekiwań w związku z zapowiadamy remontem, bo tu jedynie chodzi, by droga, a raczej nawierzchnia była zwyczajnie gładka i w miarę prosta.
A najważniejsze w tym wszystkim jest jednak to, by miasto było wolne od tego cholernego koronawirausa, bo przez niego wszystko inne staje się mniej ważne. A tak przecież być nie może.
Jan Delijewski
P.S.Tylko przypominam, że Kostrzyńska także jest ciągle placem budowy, choć przejezdnym w obie strony.
Fot. Dariusz Wieczorek
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.