2020-06-10, Komentarze na gorąco
Władze tłumaczą się przed mieszkańcami z tego, że chcą rewaloryzować, odnawiać, modernizować i zmieniać miejską przestrzeń.
Tym razem rzecz dotyczy planów rewaloryzacji Parku Wiosny Ludów, bardziej znanego jako park Róż. Kiedy tylko pojawiła się informacja, że ma dojść do gruntownego odnowienia tego parku, od razu pojawiły się obawy i lęki, że dojdzie do betonowania kolejnego miejsca porośniętego dotąd drzewami, krzewami, a także trawą i kwiatami, co dzisiaj nie jest już taką oczywista oczywistością w naszym zielonym przez lata mieście. Po doświadczeniach z rewitalizacją słynnego Kwadratu, skweru przy Łaźni Miejskiej, ale i ścisłego centrum miasta z deptakiem przy katedrze rośnie bunt przeciw przemianom, których symbolem stał się metal i beton przeplatany plastikiem, co jak powszechnie wiadomo bardzo nam szkodzi.
Na szczęście tym razem, mowa oczywiście o parku Róż, ponoć nie ma mowy o betonowaniu i siłowym cywilizowaniu tego zielonego jeszcze zakątka, w którym ma przybyć głównie i przede wszystkim uporządkowanych alejek i jeszcze więcej zieleni. I oby tak się stało, i tak było, czego zresztą i zapewne mieszkańcy dopilnują, o czym w magistracie już wiedzą.
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.