2014-09-01, Komentarze na gorąco
16 listopada wybierzemy nowego prezydenta i nową radę miasta.
Co prawda kandydaci i komitety wyborcze maja jeszcze sporo czasu na rejestrację w Państwowej Komisji Wyborczej, ale podstawowe wybory, jakie staną przed nami już są właściwie znane. Otóż wyboru prezydenta będziemy mogli dokonać spośród piątki kandydatów, którzy się zadeklarowali i są powszechnie znani.
Alfabetycznie biorąc są to:
Jędrzejczak Tadeusz – od kilkunastu lat prezydent Gorzowa, poprzednio poseł na Sejm RP z ramienia SLD, do którego należał. Popierany m.in. przez SLD. Stracił stronnika w osobie mecenasa Jerzego Wierchowicza (będzie kandydować z list PO), ale pozyskał do swojego komitetu wyborczego m.in. radna Grażynę Ćwiklińska i Jacka Bachalskiego. Mówi się, że sam będzie musiał stawić czoła wszystkim innym kandydatom.
Madej Ireneusz - były lekkoatleta i trener związany przez lata z AWF, później wicewojewoda gorzowski, działacz gospodarczy i sportowy, za którego sprawą rozwija się w mieście żeńska koszykówka przy PWSZ. Przewodniczący Stowarzyszenia na rzecz rozwoju Ziemi Gorzowskiej. Popierany m.in. przez NSZZ Solidarność.
Sibińska Krystyna – poseł na Sejm RP z doświadczeniem samorządowym (pracowała w Witnicy), szefowa koła PO w mieście, wcześniej radna i przewodnicząca rady miasta. Jest kandydatem Platformy Obywatelskiej. Kandydowała również, bez powodzenia, w poprzednich wyborach prezydenckich, łatwiej jej jednak poszło w wyborach do sejmu.
Surmacz Marek – kandydat Prawa i Sprawiedliwość. Emerytowany policjant, były wiceminister spraw wewnętrznych, doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Od wielu lat radny miasta Gorzowa, szef klubu radnych PiS. Znany z wyrazistych poglądów i ostrych sądów, co jednym się podoba, innych zaś odstrasza
Szykuła Maciej – od początku kariery politycznej związany z PSL. Wicemarszałek woj. lubuskiego, wcześniej wiceprezes PFRON. Ponad 30 lat przepracował w oświacie, w tym na kilka lat na stanowisku lubuskiego kuratora oświaty, a jeszcze wcześniej jako dyrektor Zespołu Szkół Budowlanych. Kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego. Na swoje listy przyciągnął m.in. radna Grażynę Wojciechowską i Zbigniewa Pusza, byłego wojewodę gorzowskiego.
Możliwe jest pojawienie się jeszcze innych kandydatów, choć wcale nie jest to proste. Kandydaci bowiem, by wziąć udział w wyborach muszą zarejestrować listy swoich kandydatów do rady miasta w przynajmniej połowie okręgów wyborczych.
Wielce prawdopodobny jest także udział Rafała Zapadki jako kandydata Kongresu Nowej Prawicy, od lat związanego politycznie z organizacjami, za którymi stoi Janusza Korwin Mikke. Niewykluczone jest pojawienie się jeszcze innych kandydatów, choć wcale nie jest to proste. Kandydaci bowiem, by wziąć udział w wyborach musza zarejestrować listy swoich kandydatów do rady miasta w przynajmniej połowie okręgów wyborczych. W Gorzowie mamy pięć okręgów wyborczych.
Leszek Zadrojć
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.