2014-11-17, Komentarze na gorąco
Na oficjalne wyniki wyborów samorządowych, nie tylko w Gorzowie, przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Zawiódł informatyczny system wyborczy, co oznacza, że sporą część danych trzeba wprowadzać ręcznie. Nie zawiedli tylko członkowie komisji wyborczych, którzy pracowali po kilkadziesiąt godzin, m.in. właśnie dlatego, że zawiódł system. Wielu z nich z tego powodu spóźniło się lub nie poszło w poniedziałek do pracy.
Ale zawiedli też ludzie, czyli urzędnicy z Państwowej Komisji Wyborczej w mieście. Kompromitacją jest przecież fakt, że w wielu komisjach zabrakło urn wyborczych i trzeba było w trybie awaryjnym kupować zwykłe kartony, obklejać je, plombować i wystawiać jako pełnoprawne urny. Komuś najzwyczajniej w świecie zabrakło wiedzy i wyobraźni. A przecież frekwencja była niewiele wyższa niż cztery lata temu i daleko jej było do 50%. Tylko kartek było więcej i mimo upychania kijami nie mieściły się w wyborczych pojemnikach. To skandal i żenada. Nie tak powinno wyglądać święto demokracji.
J. Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.