2015-02-24, Komentarze na gorąco
Z jednej strony słyszę głosy pewnego zniecierpliwienia, czasami rozczarowania, a nawet ostrej krytyki.
Z drugiej zaś wygłaszane są opinie, żeby poczekać, że trzeba nam cierpliwości, że wszystko idzie w dobra stronę. To o blisko trzymiesięcznych rządach prezydenta Jacka Wójcickiego.
Trudno w tym wszystkim się znaleźć. Tym bardziej, jeżeli miało się swoje oczekiwania, wyobrażenia i nadzieje. Nie, nie jestem rozczarowany, bo to rzeczywiście jeszcze za wcześnie na pochwały czy krytykę poczynań prezydenta Wójcickiego oraz jego ekipy. Chcieliśmy zmian, to je mamy. W autorskim przecież wykonaniu. Nie oznacza to jednak, że nie można oceniać tego co się mieście i urzędzie dzieje i nie dzieje. Dobrego i i złego. Właśnie z powodu tych oczekiwań, pokładanych nadziei i zakładanych celów. Ale czasami, przy wielkiej nawet życzliwości i otwartości, powstają wątpliwości i zdziwienia. Dlatego o nich piszemy, podpowiadamy i oceniamy. Bo to jest nasze miasto i żadna władza tego nie zmieni.
To tyle w odpowiedzi tym, którzy mówią i piszą, że się zanadto czepiamy.
A Szpitalną i tak należy otworzyć.
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.