Będzie plac zabaw w Parku Górczyńskim. Co z fontanną?

2015-05-22, Komentarze na gorąco

Do końca wakacji w Parku Górczyńskim ma powstać plac zabaw, jakiego w mieście jeszcze nie ma i nie było.

I bardzo dobrze, i już się z tego powodu cieszę w imieniu najmłodszych mieszkańców osiedla i całego miasta, którzy tu przybywają. Co najlepsze plac zabaw ma powstać w pobliżu fontanny, nazwanej parę lat temu Motylią. Na część naszej najlepszej pływaczki jeszcze całkiem niedawno, czyli Otylii Jędrzejczak. Takie sąsiedztwo oznacza moc atrakcji dla dzieciaków, szczególnie latem.

Trochę szkoda więc, że plac zabaw powstanie dopiero na zakończenie wakacji, ale mam nadzieje, że będzie za to służył przez lata. Bo plac zabaw znajdujący się od lat w niecce na skraju Parku Górczyńskiego (na zdjęciu), mało komu dzisiaj służy, bo nie dosyć, że jest bardzo ubogi, to i jeszcze daleko od głównych parkowych szlaków i innych atrakcji.

Jeszcze bardziej szkoda samej fontanny w parku, która kosztowała nas ponad milion złotych. I co z tego, że nadal tryska tam woda, skoro nie ma już tego zasadniczego uroku, za który zapłaciliśmy z miejskiego budżetu. Mianowicie już dawno pogasły tam światła, nie ma już tej tęczowej ferii barw, która czyniła to miejsce szczególnie pięknym letnimi wieczorami. I było naszą wspólną dumą i chwałą. Pozostał nam jedynie jeszcze jeden wodotrysk w mieście, których w Gorzowie jest nawet całkiem sporo. Po co jednak było wydawać aż tyle pieniędzy, skoro to nie działa tak, jak powinno i za co przecież zapłaciliśmy?

Jan Delijewski