Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Komentarze na gorąco »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

Gdzie nam się równać do Rzeszowa, Olsztyna czy Zielonej Góry?!

2015-05-25, Komentarze na gorąco

Mamy wreszcie długo oczekiwany prezydencki raport o stanie miasta. 

medium_news_header_11406.jpg

I mimo wcześniejszych deklaracji ze strony prezydenta, że nie będzie zawierał oceny poprzednich rządów, to jednak ocenia w swej ogólnej wymowie, ale i w szczegółach dorobek prezydentury Tadeusza Jędrzejczaka. I wywołuje raczej smutne konstatacje, rodzi więcej żalu niż niesie dumy i radości.

Raport nie pokazuje niczego takiego, czego na dobrą sprawę do tej pory nie wiedzieliśmy (zainteresowanych odsyłam do naszego tekstu w Prosto z miasta). Zebrane jednak w tej formie i treści informacje oraz wskaźniki rysują obraz swoistej stagnacji, w stosunku do sytuacji z przed 10, 15 czy 25 lat. Zwłaszcza w odniesieniu do naszych oczekiwań, na tle innych miasta, a przede wszystkim w zderzeniu z byłymi już możliwościami i minionymi szansami. I to właśnie jest najbardziej przykre, i przygnębiające. Mimo wielu inwestycji, modernizacji i przeobrażeń ostatnich lat. Owszem miasto się rozwija, żyje się nam jakby lepiej i wygodniej, ale nie ma w Gorzowie odczuwalnego jakościowego skoku, jaki stał się udziałem innych. Nie ma równomiernego i harmonijnego rozwoju, bo np. przybywa nowych dróg, ale jednocześnie w przyspieszonym tempie stare ulegają degradacji. Pojawiają się nowe zakłady przemysłowe, które w miejsce zlikwidowanych dają miejsca pracy, ale w przeciwieństwie do tych zlikwidowanych są to raczej mało wymagające montownie z wszelkimi tego konsekwencjami i skutkami. Powstają nowe osiedla mieszkaniowe, ale w wielu miejscach stare kamienice zwyczajnie się sypią i często nadają się już jedynie do rozbiórki. Itd. Itp.

Inna sprawa, że Gorzów na tle Rzeszowa, Opola, Olsztyna czy Zielonej Góry zawsze będzie wypadał blado. Siłą rzeczy, bowiem stare ośrodki wojewódzkie miały swój czas i pieniądze, by stworzyć solidne podstawy rozwoju i w sprzyjających okolicznościach (środki unijne!) wykorzystać istniejący potencjał do ucieczki do przodu. Gorzów wojewódzki jedynie bywał i nim rozwinął skrzydła musiał je zwijać. Nawet teraz raczej je zwija niż rozwija. Dlatego o ile rozumiem porównywanie się Zieloną Góra, bo zawsze się z nią mierzyliśmy, o tyle wybór Rzeszowa, Opola czy Olsztyna jest dla mnie niezrozumiały i rodzi podejrzenie celowej manipulacji. Dla mnie właściwsze byłyby odniesienia np. do Słupska, Płocka, Częstochowy, Tarnowa, Leszna czy nawet Radomia. Na tym tle lepiej byłoby widać, co wygraliśmy, co przegraliśmy i dlaczego tak się stało. I byłoby to zwyczajnie uczciwsze wobec starej władzy i mieszkańców.

Jan Delijewski

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x