Nie pytając przy tym społeczeństwa o zdanie

2015-05-26, Komentarze na gorąco

Za nami kolejne wybory, a już za kilka miesięcy będą następne.

Jesienią ubiegłego roku wybraliśmy władze samorządowe, teraz dokonaliśmy wyboru prezydenta RP. Jesienią zaś wybierać będziemy parlament. Było, jest i będzie jeszcze ciekawie, jeszcze wielu się zdziwi, a niektórzy wręcz zadziwią i pozostaną w tym zadziwieniu na dłużej.

Jedne i drugie wybory dowiodły, że społeczeństwo chce zmian, że potrzebuje nadziei oraz wiary w lepsze dziś i jutro. To dlatego m.in. rosną w siłę różne organizacje, stowarzyszenia i ruchy obywatelskie, które niosą zmiany na scenie politycznej. Nawet jeżeli błądzą, źle sądzą i oceniają, to jednak robią to na swój rachunek. W przeciwieństwie do zawodowych polityków, którzy wszystko wiedzą lepiej i mówią oraz czynią wszystko na nasz rachunek, bo to społeczeństwo w ostateczności za wszystko płaci. Nie pytając przy tym społeczeństwa o zdanie.

Partie polityczne wciąż trzymają się mocno, choć jedne słabną, inne rosną, a niektóre zanikają. I to one przede wszystkim, jako ostoja parlamentarnej demokracji muszą i powinny się zmieniać. Programowo i kadrowo. I nadążać za potrzebami i nastrojami społecznymi. Przecież Andrzej Duda wygrał głównie dlatego, że był świeży, autentyczny i mówił to, czego większość Polaków oczekiwała. Nawet jeśli były to czasami rzeczy nierealne, niemożliwe do spełnienia i być może szkodliwe. To jednak pozwoliło wielu zmęczonym i sfrustrowanym ludziom zachować marzenia i dać siłę do dalszego życia.

Do jesiennych wyborów to nastawienie się raczej nie zmieni. Tymczasem w jednej, drugiej i trzeciej partii słychać okrzyki, że teraz nie czas zmiany. No to życzę powodzenia!

Jan Delijewski