Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Na szlaku »
Jarosława, Marka, Wiki , 25 kwietnia 2024

Odkrywamy Drezdenko, jakiego wielu z nas nie zna

2014-12-02, Na szlaku

Klub Turystyki Pieszej „Relaks” co jakiś czas jedzie do pobliskiego miasta, by je zwiedzić.

medium_news_header_9640.jpg

 Drezdenko zachwyciło nas dbałością o zabytki, atrakcyjnością dla turystów i czystością.

Park Kultur Świata

Rozpoczynamy od otwartego w 2012 roku Parku Kultur Świata, tzw. produktu turystycznego, który miał podnieść atrakcyjność Drezdenka.  Położony jest nad Starą Notecią na 3,5-hektarowej działce.  W górnej części parku można posiedzieć na ławeczkach przy pięknej fontannie lub pospacerować wśród replik znanych budowli z sześciu kontynentów: wieży Eiffla z Paryża, Tadż Mahal z Indii, Sfinksa z Gizy, Statuy Wolności z Nowego Jorku, świątyni Kukulkana (kompleks Chitzen Itza) z Meksyku i budynku opery w Sydney w Australii. Autorem wapiennych rzeźb jest artysta rzeźbiarz Michał Niedźwiedź z Rogoźna. Przy budowlach znajdują się tablice informacyjne, a także można włączyć nagranie opowieści o danym obiekcie i spokojnie wysłuchać. Budowle są duże, oddają urodę szczegółów. Robią wrażenie. A jeszcze większe wrażenie robią na nas czyste, zielone trawniki bez liści, które na pewno tutaj leżały warstwami. Po prostu zostały starannie zgrabione.

Dla dzieci przygotowano atrakcyjny placu zabaw z huśtawkami, zjeżdżalniami, karuzelami itp. Dorośli dostali fascynującą ściankę wspinaczkową, jakiegoś ogromnego pająka, który zachęcają do wdrapania się na szczyt. W naszej grupie większość stanowią osoby bardzo dorosłe, a przecież, choć wieje zimny wiatr, nie odmawiają sobie przyjemności takiej zabawy. Podoba nam się ten park. Mamy nadzieję, że w miarę upływu czasu i zwiększenia funduszy ilość budowli także się powiększy.

Muzeum Puszczy Drawskiej i Noteckiej im. Franciszka Grasia

Drezdenko ma przedwojenne tradycje muzealne. W tym mieście mieszkał niestrudzony zbieracz wszelkich pamiątek przeszłości – Franciszek Graś, który był inicjatorem obecnego muzeum. Otwarto je w 1982 roku w zabytkowym spichlerzu. Ekspozycja dzieli się na trzy części:

Na parterze pokazano historię miasta, a na szczególne zainteresowanie zasługują wielkie, podświetlane repliki witraży z miejscowego kościoła. Jest tu także nieco miejsca na wystawy czasowe – aktualnie prezentowane są zdjęcia Macieja Kuryłowicza z Santoka.

Pierwsze piętro wypełniają zbiory przyrodnicze, a całość adresowana jest głównie do dzieci i młodzieży. Jest tam ponad 200 wypreparowanych eksponatów zwierząt, ptaków i ryb. Szczególnie interesują nas ptaki, które w naturalnym środowisku zobaczyć najtrudniej. Wystawa ta przygotowana została w 1986 roku i już robi wrażenie wymagającej odświeżenia.

Na drugim piętrze pokazano zbiory etnograficzne, na którą składają się przede wszystkim różnego rodzaju narzędzia i przedmioty codziennego użytku. Oglądamy je z zainteresowaniem, przypominając sobie wiele z nich z dzieciństwa i z rodzinnych domów. Jakże inne jest obecnie wyposażenie naszej kuchni, o ile łatwiej nam się żyje. Nawet tylko taka refleksja warta jest wizyty w muzeum.

Uwaga! Drezdeneckie muzeum w niedzielę jest nieczynne, ale specjalnie na naszą prośbę je otwarto. Dziękujmy Wstęp tylko 3 złote. Taką wizytę trzeba tylko wcześniej uzgodnić.

Zabytkowe Drezdenko

Jest w tym stosunkowo niewielkim miasteczku dużo obiektów do obejrzenia, a pochodzą one z różnych epok. Muzeum znajduje się na terenie dawnej twierdzy z przełomu XVI i XVII wieku, z której pozostała tylko pamięć w dokumentach i parę obiektów ziemnych. Nawet największa budowla na jej terenie, barokowy pałac poznańskiego kupca Treppmachera z 1766 roku, powstał później. Dziś mieści się w nim gimnazjum. 

Spacer po mieście rozpoczynamy od Placu Wileńskiego, czyli dawnego rynku Nowego Miasta, na którym teraz stoi obelisk upamiętniający 650-lecie praw miejskich. Ustawiono go na cokole, na którym przed wojną stał pomnik Hansa Baltazara Brenckenhoffa, nadzorcy regulacji Noteci (potem także Warty i Kanału Bydgoskiego) oraz  budowniczego Drezdenka w jego nowoczesnym kształcie. Przechodzimy pod Urząd Miasta, na budynku którego zachwycają nas secesyjne płaskorzeźby i inne ozdoby w pełnej krasie.

Potem Stary Rynek z ratuszem i najstarszym budynkiem miasta, w którym zawsze była i jest apteka. Na klombach ciągle dużo zieleni, zimozielone pnącza otaczają urokliwe bramki, mimo późnej jesieni jest tu pięknie.

Dalej chyża z jej niskimi domami, które mogłyby robić wrażenie przeniesionych z dawnych lat, gdyby nie sznur samochodów stojących przy chodniku. Nie da się oddzielić przeszłości od współczesności.

I już zbliżamy się do kościoła parafialnego pw. Przemienienia Pańskiego z jego niezwykłymi witrażami i organami Sauera. Dla tych organów urządzane są co roku w sierpniu specjalne koncerty z udziałem wybitnych muzyków. Nie możemy wyjść z podziwu, że mimo wojen i innych nieszczęść ponad wiek przetrwały wspaniałe witraże. Ten kościół koniecznie trzeba zobaczyć.

Wracamy innymi uliczkami, aby obejrzeć budynki z secesyjnymi ozdobami. W jednym ze sklepów zachowało się secesyjne, niezwykle ozdobne wyposażenie, tzn. kontuar i meble z epoki, a na ścianach kafelki z rozlicznymi dekoracjami i lustrami. Teraz w tym sklepie jest piekarnia. Ozdoby pozostały, ale zasłonięto je regałami z oferowanym towarem. Szkoda. Zabytkowe budynki odnowione, wszystkie lśnią ciepłymi, jasnymi kolorami, na ich fasadach starannie wydobyto urokliwe motywy zdobnicze.

Nad jezioro Łubówko

W gminie Drezdenko jest aż siedem rezerwatów przyrody. Przyrodzie gminy specjalną księgę bogato ilustrowaną kolorowymi zdjęciami poświęcił prof. Ludwik Lipnicki, mieszkaniec Drezdenka.

W naszych wyprawach zawsze musi być spacer, więc choć czasu mamy już niedużo, bo dnie teraz krótkie, decydujemy się na niedługą pieszą wyprawę dookoła jeziora Łubówko, które zostało uznane za jeden z rezerwatów.

Dotrzeć można do niego przez jeszcze do niedawna przylegającą do miasta, a obecnie już włączoną w jego granice wieś Radowo. Docieramy do zalesionego początku moreny. Szlak wiedzie nas prosto do jeziora Łubówko pięknie położonego na dnie niecki otoczonej wysokimi wzgórzami zarośniętymi głównie buczyną. Czyste powietrze, piękne widoki, nieco zamglone jezioro w dole. Urok polskiej jesieni. Rozpoznano tu 185 gatunków roślin naczyniowych, w tym 14 gatunków mchów i porostów. Jeśli tak bujnie rosną, to znak, że w powietrzu nie ma zanieczyszczeń.

Krótki odpoczynek na brzegu, rozmowa z kolarzem, który woli rower niż piesze wycieczki. Wracamy inną, nieco dłuższą drogą, aby podziwiać wąwozy i jary dobrze widoczne szczególnie teraz, gdy opadły liście z drzew. W lecie nie zobaczy się tych rozpadlin ani przepaści. Kapitalne widoki.

Jest przewodnik

Z Gorzowa do Drezdenka najwyżej 50 kilometrów. Warto jeszcze nieraz wybrać się na wycieczkę do tej gminy, bo uroków tam wiele. Właśnie ukazała się wydana przez Urząd Miejski w Drezdenku książka „Sołectwa gminy Drezdenko. Przewodnik  przyrodniczo-turystyczny” ze szczegółowymi opisami gdzie i co warto zobaczyć. Na pewno będziemy z niej korzystać.

***

Wycieczkę Klubu Turystyki Pieszej „Relaks” przygotowały Zofia Łukańko i Aleksandra Błażejewska, po mieście oprowadziła niżej podpisana.

Krystyna Kamińska

Fot. Ireneusz Kamiński

0.1-Park-Tadz-Mahal.jpg
1.2-Park-Obok-wiezy-Eifla.jpg
2.3-park-pajac.jpg
3.4-Przed-muzeum.jpg
4.5-Muzeum.jpg
5.6-Muzeum-2.jpg
6.7-muzeum-3.jpg
7.8-Palac-szkola.jpg
8.9-obelisk-praw.jpg
9.99-Urzad-Miasta-secesja.jpg
10.999-Detal.jpg
0
012345678910

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x