Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Na szlaku »
Agnieszki, Amalii, Czecha , 20 kwietnia 2024

Piesza wędrówka skrajem Puszczy Noteckiej

2015-03-17, Na szlaku

Rzadko turystycznie zapuszczamy się na prawy brzeg Warty, bo dominują tam tereny nizinne, ale trasa ze Starego Polichna do Murzynowa okazała się bardzo ciekawa. 

medium_news_header_10649.jpg

Prowadzi ona skrajem Puszczy Noteckiej i mieszkają tam wspaniali ludzie. Wycieczkę poniżej opisaną odbył Klub Turystyki Pieszej „Relaks”. Całą trasę lub tylko wybrane miejsca polecamy wszystkim zainteresowanym regionem.

Stare Polichno

Do Starego Polichna dojechaliśmy busem, podziwiając po drodze Santok i długą groblę nad rozlewiskami Noteci tu wpadającej do Warty. We wsi naszą uwagę zwróciła szeroka ul. Zielona, z rosnącymi pośrodku lipami. Przy niej stoi kościół św. Antoniego z 1828 r., przebudowany na przełomie XIX i XX w., szachulcowo-murowany, z dachem naczółkowym i wieżą obitą blachą. Dopiero w 1957 r. utworzono przy nim parafię i pewnie dlatego we wnętrzu zachował się balkon typowy dla świątyń ewangelickich, bo wcześniej takie balkony konsekwentnie likwidowano, jako niestosowne dla kościołów katolickich. W Polichnie jest jeszcze budynek dawnej karczmy z końca XIX w., a po drugiej stronie szosy szkoła z pocz. XX w. 

Puszcza Notecka

W Starym Polichnie rozpoczyna się szlak niebieski, którym – z niewielkimi odbiciami – pójdziemy do Murzynowa. Jesteśmy na zachodnim skraju Puszczy Noteckiej. To ogromny kompleks leśny zajmujący 135 tys. ha (ok. 1350 km kw.) ciągnący się od linii Santok – Skwierzyna przez ponad 100 kilometrów aż do Obornik i Rogoźna na zachodzie. Pas ten ma średnią szerokość ok. 20 kilometrów. Na piaskach i wydmach, kiedyś tworzących labirynty dolin i pagórków, w końcu XIX wieku posadzono przede wszystkim sosny i trochę brzóz. W 1922 roku puszczę dotknęły dwa kataklizmy: ogromny pożar, który strawił 5770 ha lasu oraz inwazja szkodników – strzygonii choinówki. Gąsienice tych motyli zjadają igły drzew, a nawet młodą korę. Tak skonsumowane drzewo nadaje się tylko do wycięcia. Po tym nieszczęsnym 1922 roku dokonano w puszczy wielu nowych nasadzeń.

Idziemy pięknym, starym lasem, trochę nie mając świadomości, kiedy te drzewa zostały posadzone. Ponieważ pierwszym celem wycieczki jest Izba Edukacji Leśnej w Dobrojewie, zgodnie z mapą skręcamy w lewo.

Izba Edukacji Leśnej w Dobrojewie

Do Izby dochodzimy od strony lasu i pola kierując się na ambonę, ale taką dla myśliwych, nie dla księży.

Można tu także bardzo łatwo dojechać samochodami lub rowerami. Mijamy Santok i Stare Polichno, a gdy ta droga zetknie się z drogą Skwierzyna-Drezdenko, skręcamy w prawo do Skwierzyny. Ok. 2 km od tego zakrętu z daleka widoczny jest kierunkowskaz w prawo: „Izba Edukacji Leśnej w Dobrojewie”, a po skręcie już jesteśmy na miejscu. To leśniczówka, czyli miejsce pracy i mieszkania państwa Teresy i Rocha Kaczorowskich, także dawna stajnia przekształcona na cztery izby wypełnione eksponatami, przed i na podwórku mnóstwo starych maszyn i innych urządzeń leśnych i rolniczych, oczywiście eksponatów, przed domem rzeźbiona figura Światowida, symbol związku z tradycjami prasłowiańskimi na tych terenach. Do dachu dawnej stajni przytwierdzono stare tablice informacyjne związane z administracją leśną. Zbiory państwa Kaczorowskich dawno przekroczyły 3000 eksponatów.

W pierwszym pomieszczeniu przeznaczonym na pogadanki każda ściana wypełniona jest tematycznie zgromadzonymi eksponatami. Na jednej historia miejscowości i okolicznych wsi, na drugiej - pamiątki przeszłości dotyczące pracy leśników i innych pracowników leśnych: mundury, dokumenty, zdjęcia i sprzęt, np. przyrządy do znakowania drzew, którymi posługiwali lub nadal się posługują leśnicy. Także eksponaty ukazujące życie drzew, ich gatunki, choroby, sposoby odczytania wieku, wykorzystania itp. Wszędzie dużo bogactw pochodzących z lasów, np. poroża jeleni, szczęki leśnych ssaków, a nawet rodzaje wnyków zakładanych przez kłusowników.

Pan Roch Kaczorowski z talentem gawędziarza opowiada o cudach lasu i o pełnej tajemnic pracy leśników. Potrafi ożywiać banalne, nawet znane z codzienności przedmioty. Na koniec prosi o rozpoznanie głosów zwierząt. Ze zwierzętami daliśmy sobie jakoś radę, ale na ptakach na pewno byśmy polegli. Była to bardzo ciekawa pogadanka.

W kolejnej izbie dominują przedmioty związane z kuchnią, ta stare, a także nieco nowsze, które już wyszły z użycia. Obok starej pralki jest tu np. adapter na korbkę. Tych domowych przedmiotów jest tak dużo, że stoją nawet przed budynkiem.

Część dawnej stajni zajmują… stare motocykle. Przed laty leśnicy korzystali nie z samochodów, a z motocykli, którymi objeżdżali podległe sobie lasy. Tu kolekcja co najmniej 20 zabytkowych motocykli, a wszystkie lśniące czystością. Obok przygotowywana jest i w sezonie będzie otwarta izba poświęcona tradycjom słowiańskim tego regionu. Wszak słowiański Santok leży bardzo blisko.

Tuż za płotem kamienny krąg na ognisko otoczony ławami wyciętymi z pni drzew. Przed naszym przyjściem specjalnie rozpalono ognisko, byśmy upiekli sobie kiełbaski (pręty czekają na specjalnym stojaku), a na ławach rozłożono koce. Miejsce urokliwe, a zapobiegliwość gospodarzy niezwykła.

Zwiedzanie Izby, łącznie z pogadanką i długimi rozmowami z gospodarzami – bez opłaty.

Do Izby Edukacji Leśnej w Dobrojewie (oficjalnie leśnictwo w Gościnowie) przyjeżdżają uczniowie, a nawet przedszkolaki na wycieczki, ale mam wrażenie, że miejsce to jest ciągle za mało znane. A szkoda. Dla zainteresowanych numer telefonu: 691 018 556.

Dalej niebieskim ku kominom

Wracamy na niebieski szlak i idziemy w lewo w kierunku Murzynowa. Gdybyśmy poszli prosto, doszlibyśmy do Gościnowa, wsi z ciekawą przeszłością. Może dotrzemy tam kiedy indziej.

Znów idziemy pięknym lasem aż do asfaltowej drogi z Drezdenka do Skwierzyny. Przecinamy ją i polną drogą docieramy do Murzynowa. Już z daleka widzimy dwa wielkie kominy. Wyższy ma 34 metry, niższy wyraźnie się skrzywił. Lokalna krzywa wieża?

Tylko kominy pozostały z cegielni wybudowanej w połowie XIX wieku dla wykorzystania złóż iłów warwowych, a znacząco rozbudowanej w 1928 roku. W okresie wojny był tu obóz pracy przymusowej dla ok. 150 osób. Po wojnie produkowano różne rodzaje cegieł, a wiele ich złożyło się nawet na Pałac Nauki i Kultury w Warszawie. Cegłę produkowano tu aż do 1992 roku, potem produkcję wstrzymano, a 10 lat później prywatni właściciele rozebrali budynki cegielni. Zostały tylko te dwa kominy wyglądające surrealistycznie w otartej, polnej przestrzeni.

Murzynowo z toskańskim pałacem

To wieś z metryką od XIII wieku, o którą długo trwały targi między Rzeczypospolitą Polską z Brandenburgią. Po śmierci Przemysła II w 1296 roku ziemię międzyrzecką zajęli Brandenburczycy, ale w 1314 roku część tego obszaru razem z Murzynowem odbił Władysław Łokietek. Dokument z 1564 roku stwierdza podział wsi na dwie odrębne własności: część polską – należącą do króla i niemiecką – do szlachcica Christowa Rolki, podległego Janowi z Kostrzyna. Majątek scalił w 1784 roku Johann von Schöning i za włączenie Murzyno­wa do Nowej Marchii zapłacił królowi polskiemu 18 tys. złotych. Ale 10 lat wcześniej, w 1774 roku pierwszy kościół w Murzynowie ufundował ostatni starosta międzyrzecki, kasztelan krakowski, książę Antoni Jabłonowski. Współczesna świątynia pochodzi z 1837 r.

Nas jednak najbardziej interesuje neoklasyczny pałac z połowy XIX wieku, w którym dziś mieści się szkoła. Nie zachowały się żadne dokumenty potwierdzające datę budowy i autora projektu. A jest to obiekt o tyle dziwny, że architekturą bliższy budynkom z włoskiej Toskanii niż okolicznej Brandenburgii.  Dwukondygnacyjny, z wysoką piwni­cą i poddaszem użytkowym, z układem osiowym, balkonami i oryginalnymi oknami. W bocznej, południowej elewacji zaskakuje trzyczęściowy wykusz sięgający poddasza, a po jego obu stronach symetrycznie rozmieszczono cztery płaskorzeźby ze scenami antyczny­mi. Niektóre, niestety, mocno zniszczone. Potrzeby istniejącej wewnątrz szkoły wpłynęły na zmiany wewnątrz budynku, ale także zachowało się wiele detali i ornamentów. Stoi ten pałac w parku z ogromnymi platanami. Widok niezwykły.

W Murzynowie czekały na nas najważniejsze we wsi panie: Anny Nobel – sołtys, Beata Piekarska – radna Rady Gminy Skwierzyna, Krystyna Filipiak-Wowczko – dyrektorka Szkoły Podstawowej, Helena Klimkiewicz – członkini Rady Sołeckiej i Halina Jankowska – znawczyni ptaków. Zostaliśmy zaproszeni do piwnicy pałacu niedawno odzyskanej po gruntownym remoncie. To miejsce spotkań mieszkańców, a także harcerzy. Surowe, ceglane ściany, także sufit w kształcie łuków ze starannie ułożonych cegieł. Klimatyczne miejsce. Panie przygotowały dla nas pyszne ciasta w takiej ilości, że najadła się trzydziestka gości, a jeszcze trochę zostało. Rozmawialiśmy o przemianach wsi, w której mieszka ok. 1000 osób, o tym, co paniom udało się już przeprowadzić, a co trzeba jeszcze zrobić, aby Murzynowo zachwycało. Przybyszom najbardziej rzuca się w oczy ogromny spichlerz w zabudowie folwarcznej. Jest już w kiepskim stanie, ale nikt nie ma pomysłu, co z nim zrobić. Byliśmy serdecznie zapraszani ponownie, bo wokół Murzynowa jest dużo ciekawych miejsc. Na przykład zespół przyrodniczo-krajobrazowy „Kijewickie Kerki” położony w starorzeczu Warty, gdzie rośnie aż 71 drzew (dęby i wiązy) o wymiarach pomnikowych.
Jeszcze w żadnej wsi nie byliśmy tak serdecznie witani. Dziękujemy bardzo. Na pewno wpiszemy Murzynowo i okoliczne atrakcje do naszego planu wycieczek w II półroczu.

Krystyna Kamińska  

0.1-Dobrojewo-zewnatrz.JPG
1.1a-Dobrojewo-napis.JPG
2.3-Dobrojewo-wewnatrz-2.JPG
3.4-Dobrojewo-Teresa-i-Roch-Kaczorowscy-.JPG
4.5-Dobrojewo-detale.JPG
5.6-Dobrojewo-maszyny.JPG
6.7-Dobrojewo-maszyny.JPG
7.8-Dobrojewo-ognisko.JPG
8.9-Murzynowo-szkola-przod.jpg
9.Murzynowo-detal.JPG
10.Murzynowo-wnetrze.JPG
11.Murzynowo.szkola-z-tylu.JPG
0
01234567891011

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x