Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Na szlaku »
Bernarda, Biruty, Erwina , 16 kwietnia 2024

Sława magiczna, historyczna i współczesna

2016-07-12, Na szlaku

W moim zbiorze opowiadań z 2004 r. jest „Sława po zmroku”. Część akcji powieści „Gość z volkswagena” (1992) umieściłem w Radzyniu pod Sławą.

medium_news_header_15442.jpg
Nowy Rynek -centralny punkt Sławy

Bohaterowie mojej ostatniej powieści „Polonistki”, bo wydanej w 2015 r., spotkali się w Jodłowie, a to żabi skok do Sławy. Zresztą jednego popołudnia wybrali się do restauracji w Sławie, oczywiście przejeżdżając przez Radzyń, gdzie ma siedzibę placówka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

W tych moich powieściach, które czekają na wydanie, Sława także występuje. Lubię to miasteczko. Nie tylko ja, bo i także mój młodszy kolega po piórze Krzysztof Koziołek. Jego powieść z 2015 r. „Furia rodzi się w Sławie” była nominowana do Lubuskiego Wawrzynu Literackiego i Kryminalnej Piły. Najkrótsza droga z Gorzowa do Sławy prowadzi przez Zieloną Górę lub Sulechów i Wolsztyn. Tędy czy tędy jest około 160 km. Tyle samo drogą wodną, którą w 1960 r. pokonał Karol Wojtyła kajakiem. Przyszły papież razem ze swoimi studentami Obrzycą, kanałem Dźwińskim, Obrą dopłynął aż do Santoka i dalej aż do Drawna. W Sławie zaczyna się bowiem Lubuski Szlak Wodny: Wilcze, Kargowa, Zbąszyń, Trzciel, Międzyrzecz, Bledzew, Skwierzyna, Santok, razem 220 km. A skoro zacząłem o historycznych postaciach to wypada napisać, że Sławą, od 1937 r. Schlesiersee, a wcześniej Schlawa, interesował się Heinrich Himmler. Podobno w jego obecności i na jego polecenie zostało tu spalone archiwum zawierające tysiące dokumentów dotyczących procesów czarownic i masonerii. Krzysztof Koziołek w swojej powieści dodaje, że Himmler umieścił w sławskim pałacu placówkę, która pracowała nad czymś, co miało sprawić, że Niemcy wygrają drugą wojnę światową.

Kościół pw. Świętego Michała Archanioła, gdzie 25 lipca 1960 r. biskup krakowski Karol Wojtyła odprawił mszę dla studentów, z którymi wyruszył Lubuskim Szlakiem Wodnym

Na dworcu kolejowym jest tablica z napisem Sława Śląska. Tak samo nazywa się nadleśnictwo. W urzędowej nazwie miasteczka nie ma dopowiedzenia przymiotnikowego. Jest Sława. Jezioro też Sławskie. Największe w województwie lubuskim. Kiedyś zostało nazwane Śląskim Morzem, teraz miejscowi i przyjezdni mówią o Lubuskim Morzu.

Zaraz po wojnie Sława leżała w powiecie głogowskim, tu znajdowało się sporo instytucji powiatowych. Potem była w powiecie wschowskim. Przez rok, licząc od 1999, była w powiecie nowosolskim, a po utworzeniu powiatu wschowskiego jest jednym z trzech miasteczek należących do administracji we Wschowie.

Sława jest stolicą Zagłębia Mięsnego. Tu ma swoją siedzibę znana w Polsce i za granicą firma Balcerzak i Spółka. O pozostałych nie wspominam, żeby nie robić im reklamy. Reklamy nie zrobię, jeżeli napiszę, że pod względem turystycznym miasteczko jest tak samo znane jak Łagów czy Lubniewice. Niepewnie dodam, że mogłoby być bardziej znane, gdyby nie to, że do niedawna sławskie firmy mięsne, mleczarnia, restauracje, hotele, pensjonaty i właściciele domów nieczystości wylewali do Jeziora Sławskiego (to samo było w Lubniewicach). Mówiło się nawet, że jezioru grozi katastrofa ekologiczna.

Główna uliczka prowadząca z Rynku na Nowy Rynek przez most na Czernicy, w pobliżu którego kiedyś stała Brama Polska

Ostatnio sporo się zmieniło i jest jak dawniej: latem trudno o miejsce na parkingu. Podobno kiedyś w zamieszkałym przez 4 tys. osób miasteczku w sezonie wypoczynkowym przebywało coś 30 tys. dusz.

Jezioro Sławskie – 817 ha, głębokość maksymalna 12,3 m

Dziś przyjezdnych jest ciut mniej, ale nie aż tak mało, żeby ci, którzy zbudowali tu hotele i pensjonaty, cienko przędli. Sława przyciąga przede wszystkim zielonogórzan, wrocławian, legniczan, lubinian, głogowian, nowosolan. Najwięcej tych, którzy lubią żeglowanie.

Wokół Jeziora Sławskiego kiedyś było 35 zakładowych ośrodków wypoczynkowych, dziś jest ich znacznie więcej

Wokół Sławy jest 14 większych jezior, m.in. Tarnowskie Duże (100 ha), Tarnowskie Małe (36 ha). Miasteczko otacza Puszcza Tarnowska.

Usytuowany na Rynku nieczynny kościół poewangelicki powstał w latach 1834-36 według projektu sławnego architekta Karla Schinkela

Tekst i zdjęcia

Alfred Siatecki

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x