Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Na szlaku »
Bogny, Walerii, Witalisa , 28 kwietnia 2024

Ciuchcią wąskotorową nad polskie morze

2014-04-30, Na szlaku

Na upały musimy jeszcze trochę poczekać, ale  i tak wielu gorzowian spędzać będzie majowe weekendy nad morzem. 

medium_news_header_7310.jpg

Warto dojechać do Gryfic i ruszyć nad brzeg Bałtyku w sposób zupełnie niekonwencjonalny.

Już pierwszego maja wyrusza z Gryfic pociąg Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej.  Kolej, muzeum i parowozownia w Gryficach dostarczyć może niezapomnianych wrażeń nie tylko miłośnikom techniki. Każdy może rozpocząć podróż wehikułem czasu podziwiając po drodze ruiny kościoła w Trzęsaczu, Rewal, Śliwin, Niechorze z przepiękną latarnią morską, aby odpocząć w Pogorzelicy, po czym wieczorem wrócić do Gryfic.

Nadmorska Kolej Wąskotorowa jest atrakcją na skalę co najmniej europejską. Czynna obecnie 40 kilometrowa linia jest niemal identyczna jak uruchomiona 1 lipca 1896 roku. Tyle, że wtedy rozstaw torów wynosił 750 mm a ich długość 36. Przystankiem końcowym było Niechorze. Linia rozwijała się bardzo dynamicznie. Szybko zmieniono rozstaw na 1000 mm i po kilkunastu latach można było nią jeździć od Stepnicy nad Zalewem Szczecińskim do Trzebiatowa. Zbudowano połączenia z innymi lokalnymi liniami i w latach trzydziestych ubiegłego wieku sieć wąskotorowa na Pomorzu Zachodnim liczyła ponad 600 km długości. Po wojnie  cała sieć została przejęta przez PKP. Powolny kryzys rozpoczął się w latach sześćdziesiątych, kiedy to rozpoczęto likwidację części połączeń i odcinków kolejki.  Tragedia nastąpiła w latach dziewięćdziesiątych. Likwidować zaczęto całe linie normalnotorowe, bez sentymentów znikać zaczęły połączenia wąskotorowe a nawet fragmenty torowisk. W roku 2001 z zarządu kolejki wycofało się PKP co miało przypieczętować jej los. Na szczęście przejął ją samorząd gminy Rewal, który doskonale  zdawał sobie sprawę z walorów turystycznych tej linii. Rozpoczęto intensywne prace. Już 1 czerwca 2009 podróż zabytkową ,,ciuchcią’’ odbył prezydent Lech Kaczyński.

Obecnie jest to chyba jedyna kolej wąskotorowa w Europie jeżdżąca po nowym torowisku. Podziwiać można pięknie odrestaurowane dworce, mosty, perony a statyczna tzw. zimna ekspozycja muzealna kryje prawdziwe skarby techniki kolejowej. Przetrwała stara parowozownia, zabytkowe zaplecze warsztatowe i infrastruktura.  W muzeum Kolei Wąskotorowej w Gryficach można podziwiać parowozy wyprodukowane w Chrzanowie oraz  w szczecińskim zakładzie Vulcan w 1928 roku.  Zabytkowych parowozów, lokomotyw spalinowych, wagonów, urządzeń warsztatowych zgromadzono bardzo wiele. Niemal z każdym wiążą się bardzo ciekawe historie. Jeden z nich Px48 – 3913 został w 1990 roku sprzedany do Niemiec. Jego ówcześni właściciele nie przewidywali, że kolejka ma jakąkolwiek przyszłość. Po wielu zabiegach Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej Gminy Rewal udało się go po latach wymienić na lokomotywę spalinową i szacowny zabytek powrócił do swojej parowozowni w Gryficach wiosną 2012 roku.   Prawdziwy miłośnik kolei powinien sobie zarezerwować co najmniej dwa dni aby zapoznać się z ekspozycją i odbyć podróż do Pogorzelicy i z powrotem. Planując podróż warto zapoznać się z rozkładem jazdy i informacjami zamieszczonymi na autoryzowanej stronie kolei http://www.kolej.rewal.pl

Ryszard Romanowski

Fot. T. Stolz

0.ciuchcia (1).jpg
1.ciuchcia-2.jpg
2.ciuchcia-3.jpg
3.ciuchcia-4.jpg
4.ciuchcia-5.jpg
0
01234

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x