Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Czytaj ze mną »
Bony, Horacji, Jerzego , 24 kwietnia 2024

O powojennym Berlinie z lekkim gorzowskim akcentem

2019-05-29, Czytaj ze mną

Akcja powieści Hansa Fallady pt. "Zmora" rozpoczyna się 25 maja 1945 r. w miasteczku Prenzlau, na wschód od Berlina. Za chwilę ma wejść Armia Czerwona.

medium_news_header_24927.jpg

Hans Fallada (1893 - 1947) był najbardziej popularnym niemieckim powieściopisarzem okresu międzywojennego. Napisał ok. 30 powieści. Najszerzej znane to ,,I cóż dalej, szary człowieku" (1932) oraz wydana już po śmierci pisarza powieść ,,Każdy umiera w samotności" (1947). W latach 20. i na początku lat 30. pracował jako zarządca majątków z ramienia Izby Rolniczej w Szczecinie, w tym przez rok we wsi Radachów koło Ośna. Doświadczenia m. in. z Radachowa przeniósł do powieści ,,Wilk wśród wilków", o rodzeniu się ruchów nacjonalistycznych na wsi.

Wydana po niemiecku w 1947 r. ,,Zmora" dopiero niedawno ukazała się w polskim tłumaczeniu.  

 *

Głównym bohaterem ,,Zmory" jest doktor Doll, pisarz, jednoznacznie alter ego samego autora. Ze wskazania radzieckich okupantów zostaje on mianowany burmistrzem Prenzlau. Nie może sobie poradzić ze znalezieniem sprawiedliwego podziału skromnych zasobów żywnościowych, nie wie, jak odnosić się do mniej lub bardziej jawnych sprzymierzeńców poprzedniej, hitlerowskiej władzy, w ogóle, jak żyć z silnym obciążeniem zbrodniami wyrządzanymi przez jego naród.

We wrześniu 1945 r. wraz z młodą żoną doktor Doll wraca do berlińskiego mieszkania, już zajętego przez innych lokatorów. Warunki życia w mieście, szanse na ułożenie sobie przyszłości, relacje z większością berlińczyków, którzy kradną i oszukują, oraz nielicznymi, którzy jeszcze potrafią pomóc, są głównym tematem powieści.

W literackiej ocenie ta powieść nie należy do osiągnięć Hans Fallady, ale jest dokumentem życia berlińczyków zaraz po zakończeniu wojny, niesie więc ogromny ładunek informacyjny.  

*

Jednym z drugoplanowych bohaterów ,,Zmory" jest doktor Pernies, którego pierwowzorem był doktor Gottfried Benn. Ten lekarz, w swoim czasie bardzo ceniony poeta ekspresjonistyczny, w latach 1943-1945 służył w jednostce wojskowej w Gorzowie na terenie dzisiejszej Akademii im. Jakuba z Paradyża przy ul. Chopina. Tu dużo pisał, choć wówczas miał zakaz publikowania. Tuż przed wkroczeniem wojska radzieckiego wrócił do Berlina.

W powieści ,,Zmora" występuje w dwóch scenach, ale jakże wymownych.

Gdy zaraz po powrocie do Berlina zachorowała żona doktora Dolla, Alma, mąż udał się na poszukiwanie lekarza. Przypadkiem trafił do doktora Pernisa. Ten rozpoznał Dolla jako cenionego pisarza i przyznał mu, że sam także jest literatem, choć nie tak znanym. Dla Almy, jak i dla wszystkich innych chorych, miał wówczas jedno lekarstwo - morfinę, jak podkreśla, część dawki, którą zawsze trzymał dla siebie. Z powieści wyraźnie wynika, że obaj literaci, Alma a także bardzo wielu berlińczyków właśnie w morfinie, czyli narkotyku widziało jedyne rozwiązanie aktualnych kłopotów. Ważne, że bardzo dobrze  funkcjonował system leczenia z tego nałogu i w ogóle z depresji.

W drugiej scenie doktor Doll jest w mieszkaniu doktora Pernisa, rozmawiają o szansach na powrót do redakcji i wydawnictw, do tworzenia nowych utworów. Doktor Doll nie był związany z obalonym systemem władzy, jego karta jest  czysta, ale przyznaje, że teraz nie ma siły do pisania, że nie ogarnął jeszcze rzeczywistości na tyle, aby dać jej świadectwo w literaturze. Odwrotnie doktor Pernis: był hitlerowskim oficerem, a więc z jaką twarzą ma się teraz pokazać? Przez okres wojny pisał, jego biurko pełne jest gotowych do druku utworów. Ba, napisał wiele listów do znanych wydawców i redaktorów z prośbą o zapoznanie się z nimi, ale nie wysłał, bo się boi ich reakcji.

*

Jak się okazało, chory Hans Fallada zdążył napisać dwie powieści o tuż powojennych latach: ,,Zmorę" i ,,Każdy umiera w samotności", które są doskonałym świadectwem tamtych lat. Zmarł na początku 1947 r.

Pierwsza powojenna książka Gottfrieda Benna ukazała się dopiero w 1948 r., ale w 1951 r. dostał prestiżową nagrodę Buchnera i cieszył się wielkim szacunkiem powojennej generacji poetów niemieckich, szczególnie za utwory napisane w okresie wojny właśnie w Gorzowie. Zmarł w 1956 roku.

***

Hans Fallada "Zmora", wyd. Sonia Draga, Katowice 2016, 287 s.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x